Aktor z The Last of Us odniósł się do homofobicznych komentarzy. “To historia miłosna, dupku”
Serial The Last of Us okazał się wielkim sukcesem, ale nie ominęły go kontrowersje. Nick Offerman odniósł się do negatywnych komentarzy dotyczących jednego z odcinków.
Odcinek z Billem i Frankiem dla jednych okazał się jedną z najpiękniejszych historii o miłości w telewizji, a dla innych niepotrzebną wydmuszką, wrzuconą rzekomo na siłę. Zdecydowanie nie pomogło, że cały epizod skupiał się na wydarzeniach z przeszłości, a w centrum zainteresowania stawiał homoseksualną parę. W sieci oczywiście sprowokowało to mnóstwo negatywnych opinii.
Serial The Last of Us – Offerman komentuje homofobów
Nick Offerman odgrywał w produkcji rolę Billa, za co został nagrodzony nie tylko statuetką Emmy, ale niedawno również i Independent Spirit Award. W trakcie swojego przemówienia na gali odniósł się do negatywnych i homofobicznych komentarzy.
Wow, dziękuję bardzo. Jestem zaskoczony, że znalazłem się w tej kategorii, co jest szalone. Dziękuję HBO za to, że ma odwagę uczestniczyć w tej tradycji opowiadania niezależnych historii. Historii z odwagą, które gdy pojawia się homofobiczna nienawiść i ktoś pyta, dlaczego zrobiliśmy z tego historię gejowską, odpowiadamy: Ponieważ zadajesz takie pytania. To nie jest historia gejowska, to historia miłosna, ty dupku!
– aktor powiedział po odebraniu statuetki
Obecnie trwają prace na planie 2. sezonu serialu. Postać Billa w nim nie powróci. Spodziewać się możemy sporego zastrzyku nowych aktorów i aktorek, w tym tych kluczowych dla scenariusza. I nie, ostatecznie nie będzie żadnego spin-offu o Billu i Franku.