Star Wars Jedi: Ocalały kolejnym zepsutym portem na PC. Spokojnie, wersja PS5 i Xbox też ma problemy
Star Wars Jedi: Ocalały nie tylko ma spore wymagania, ale i nie potrafi odpowiednio użytkować nawet dobrych PeCetów. Wersja na PC ma problemy.
Niedługo premiera kolejnej części serii Star Wars Jedi, a pierwsze opinie o grze już pojawiły się w sieci. Tytuł zbiera fantastyczne oceny, w tym nawet maksymalne noty. To świetna wiadomość dla fanów nie tylko tej serii, ale i całego uniwersum Gwiezdnych Wojen w ogóle. Niestety, nie wszystko jest równie idealne. Otóż gra najpewniej okazać się może kolejnym “zepsutym” portem na PC.
Star Wars Jedi: Ocalały nie radzi sobie technicznie w ogóle
Po zdjęciu embargo, recenzje PeCetowej wersji gry brzmią dość jednoznacznie – jest słabo. Tytuł miejscami zachwyca grafiką, ale niestety nie wszyscy się o tym dowiedzą. Mamy tu sporo różnych problemów, które po prostu przekładają się na spadek liczby FPS-ów, okazjonalne zacięcia i inne niedogodności. Tym samym oficjalnie możemy powitać Ocalałego na półce rozczarowujących wersji PC obok niedawno wydanych The Last of Us Part I, Forspoken, The Callisto Protocol, a nawet Wiedźmina 3 next-gen. Burza szaleje, a gracze PC wciąż nie dostają dem. Wszak sytuacja jest już tak kuriozalna, że wypadałoby jednak móc przetestować, czy dana gra w ogóle komukolwiek ruszy. Dziś nawet wymagania tracą znaczenie.
Redakcja DSOGaming donosi, że problemy dotyczą głównie stosunkowo niskiego wykorzystania mocy karty graficznej. Na filmie opublikowanym przez GameStar widać, że NVIDIA RTX 4090 wykorzystywany jest zaledwie w 35-60%. Do tego przy rozdzielczości 1440p nawet Ryzen 9 5900X nie jest w stanie zagwarantować 60 fpsów.
Gra robi użytek z 4 rdzeni, więc nie do końca wiadomo, co powoduje taki bottleneck. Do tego serwis PCMRace informuje, iż tytuł potrzebuje bardzo dużo VRAM. Na filmie GameStar jednoznacznie widać, iż tytuł zużywa aż 18GB VRAM przy 1440p, co jest irracjonalne, bo nawet setup redakcji PCMRace nie daje rady w 4K z kartą RTX 3080Ti właśnie przez zużycie wspomnianej pamięci karty graficznej. Co ciekawe – gra miewa również problemy z zachowaniem płynności i jakości także na PS5 i Xbox Series X i S, choć nie aż tak boleśnie, jak przy edycji PC. Słowem: Star Wars Jedi: Ocalały nie radzi sobie zbyt dobrze w ogóle, pod kątem technicznym.