Władca Pierścieni ma stać się “jedną z największych serii gier na świecie”
To będzie ciężkie zadanie, patrząc na Golluma, ale w końcu Władca Pierścieni ma niemal nieskończony potencjał. Embracer Group ma wielkie ambicje.
Władca Pierścieni nie ma zbyt dobrze w grach wideo. Lata temu dostaliśmy parę niezwykle udanych strategii, a cykl “Środziemie” fani ciepło wspominają nawet dziś. Na tym jednak dobra passa tego IP się kończy. Niedawno wydane Gollum zostało okrzyknięte jedną z najgorszych gier wideo 2023 roku. Jednak nie zraża to Embracer Group, aby snuć ambitne plany. Firma już jakiś czas temu przyznała, że w produkcji znajduje się parę gier z tego uniwersum. Ja tam się cieszę, bo ostatnio jesteśmy świadkami renesansu gier wideo opartych na znane licencje – Star Wars czy Hogwarts Legacy są tego najlepszymi przykładami.
Jesteśmy właścicielami Władcy Pierścieni i wiemy, że musimy wykorzystać Władcę Pierścieni w zupełnie inny sposób i przekształcić go w jedną z największych serii gier na świecie.
– przyznał CEO spółki, Matthew Karch przy okazji ostatniego spotkania finansowego
Z jednej strony to w sumie dobrze. Zawsze jestem chętny na kolejne gry oparte na tej licencji. Władca Pierścieni ma w zasadzie niekończący się potencjał, który można eksploatować każdym gatunkiem. Gry MMO, RPG, akcji czy nawet strategie dostawaliśmy już wcześniej, ale dziś w tej kwestii panuje spora posucha. Martwi mnie jednak słowo “wykorzystać”, którego użył Karch, ale niech mu tam będzie. Niech robią co chcą, o ile tylko nie wydoją z LotR’a więcej niż są w stanie.