Ambitna gra o boksie zmienia nazwę. eSports Boxing Club to teraz Undisputed

Fani gier o boksie nie mieli zbyt udanych ostatnich lat. Wielcy deweloperzy pokroju EA porzucili tę tematykę, choć wedle przecieków zamierzają do niej wrócić. Zanim jednak doczekamy się kolejnego Fight Night i tak może minąć naprawdę sporo czasu. Undisputed wybrzmiewa w tym wszystkim na jedną z najbardziej ambitnych gier o tym sporcie od wielu lat.

Zaraz, czymże w ogóle jest Undisputed? To tak naprawdę nowa nazwa zapowiedzianego przed laty eSports Boxing Club. Tytuł powodował jednak zamieszanie, bo gracze nie do końca wiedzieli czymże będzie ta pozycja. Czy to gra stawiająca wyłącznie na rozgrywkę online? Czy uświadczymy w niej tylko potyczek z innymi graczami? Twórcy rozwijają produkcję, więc, aby lepiej oddać jej aktualne realia, zdecydowali się porzucić stary tytuł.

Okazuje się bowiem, że gra nie zaoferuje wyłącznie potyczek multiplayer ani nawet nie jest tworzona jako pozycja mająca zaistnieć przede wszystkim na poletku esportowym. Znajdziemy tu parę trybów gry, w tym tryb kariery z możliwością stworzenia własnego wojownika. Deweloperzy podkreślają, że celują w realistyczne ukazanie tego sportu, a skala ich projektu wskazuje na to, że największa gra o boksie od wielu lat.

Wedle wcześniejszych informacji, mamy tu znaleźć m.in. Muhammada Aliego, Tysona Fury, Terence’a Crawforda czy Todda Grishama. Do tego pojawi się wymieniona wyżej opcja tworzenia własnych zawodników. Niestety wciąż nie znamy potencjalnej daty premiery gry, ale deweloperzy szykują się do dużych zapowiedzi, więc być może niebawem coś w tej kwestii ruszy.