Road to Vostok na nowym zwiastunie. Gra działa teraz na nowym silniku

Road to Vostok
Newsy PC

Na jakie gry warto czekać? Jeżeli jesteście fanami strzelanek, to na waszej liście powinien znaleźć się Road to Vostok. Gra o postapokaliptycznym świecie zyskała właśnie nowe oblicze, dzięki zupełnie nowemu silnikowy gry. To już nie Unity, lecz Godot. W sieci pojawił się nowy materiał, na którym produkcja wygląda świetnie.

Road to Vostok nie działa na Unity

Road to Vostok to w pewnych kręgach bardzo wyczekiwana produkcja. Tytuł ten osadzony został w postapokaliptycznym świecie, gdzieś na granicy Finlandii i Rosji. Zadaniem gracza jest przedostanie się z jednej strony, na drugą. Survivalowy charakter produkcji oznacza jednak, że podróż ta będzie niełatwa, a czyhać na nas będzie szereg niebezpieczeństw i nieprzyjaciół. Tytuł nie jest jeszcze dostępny, ale był do tej pory testowany w ramach wersji demonstracyjnych i zapowiada się świetnie.

Jest o tyle ciekawie, że twórca gry postanowił poświęcić ponad 600 godzin, aby… w całości zmienić silnik gry. Z reguły takie decyzje obarczone są ryzykiem, a produkcje często napotykają różne problemy. W tym wypadku zmiana zdecydowanie wyszła na plus. Gra nie działa już na Unity, lecz na Godot. Jak wygląda? Zjawiskowo, zresztą zobaczcie sami:

Gra od solowego dewelopera zapowiada się świetnie, a co najważniejsze, zachwyci fanów pewnego klasyka. Chodzi oczywiście o serię STALKER. Do premiery “dwójki” zostało jeszcze trochę czasu, a dobrych strzelanek post-apo nigdy nie za wiele, prawda?

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie