Hideo Kojima pokazał zdjęcie kalendarza, a gracze już snują swoje szalone teorie
Hideo Kojima wrzucił na Twittera zdjęcie kalendarza. Dopisek “czerwiec” i jeden gest ze zdjęcia wywołały dyskusję pełną teorii spiskowych.
Tym razem jednak faktycznie coś może być na rzeczy. Kojima słynie z rozsiewania szczątkowych informacji, które ostatecznie prowadzą do mało satysfakcjonującej konkluzji. Niemniej minęło już trochę czasu, odkąd projektant zaczął chwalić się pracami nad nową grą (grami?). Dlatego też w pełni jestem w stanie sobie wyobrazić rychłą zapowiedź czegoś nowego.
Niektórzy gracze być może trochę za mocno popuścili wodzę fantazji. A wszystko zaczęło się od wrzucenia na Twittera zdjęcia kartki z kalendarza na czerwiec. Jakby tego było mało, sam Kojima zaznaczył wyraźnie, o który miesiąc chodzi.
CZERWIEC.
– podkreślił legendarny projektant w opisie niedawnego tweeta
Co to może oznaczać? Przede wszystkim fakt, iż deweloper ujawni w końcu, nad czym od dłuższego czasu pracuje. Niebawem rozpocznie się Summer Game Fest, a host wydarzenia, Geoff Keighley, kumpluje się z Kojimą. Teoretycznie jest to więc idealna okazja na zapowiedź kolejnej gry lub choć uchylenia rąbka tajemnicy na jej temat. To byłby piękny i wyczekiwany przez wielu scenariusz. Tym bardziej że aktor Norman Reedus niedawno mógł “wypaplać” fakt powstawania Death Stranding 2.
Hideo Kojima mógłby zrobić Death Stranding 2: Silent Hills, nie?
Osobną kwestią jest też rzekome powstawanie kolejnych gier z serii Silent Hill. Wedle niektórych przecieków, nad jedną z nich może czuwać właśnie sam Kojima. Atmosferę podgrzewa również figurka znajdująca się obok zdjęcia kalendarza – przedstawia wspomnianego wcześniej Reedusa w roli głównego bohatera Death Stranding. Dla wielu może to być wskazanie, iż właśnie o ewentualną kontynuację może chodzić. Tak naprawdę Kojima od dawna umieszcza na swoich fotach figurki lub inne nawiązania do ostatniego przeboju, więc ciężko uznać to za proroczy znak.
Część internautów poleciała. Zdjęcie przedstawia również kobietę, która układa palce w szóstkę, oznaczającą właśnie czerwiec – szósty miesiąc w roku. Sam deweloper nie jest zbyt subtelny, więc być może uznał, że faktycznie musimy dostać “trzy szóstki” (liczba szatana? Silent Hill?!), w tym jedną w formie napisu “June”, aby nie pomylić tego miesiąca choćby z grudniem. Niemniej użytkownicy Twittera dopatrzyli się w symbolu pokazywanym przez kobietę logo… Bloober Team.
Tak – pojawiła się teoria, że Kojima ma coś wspólnego z polskimi deweloperami rzekomo odpowiedzialnymi za remake Silent Hill 2. To akurat brzmi jak całkiem ciekawa baśń, ale… wszystko może się zdarzyć, prawda? Trzymając swe oczekiwania na wodzy, wyczekujemy kolejnych informacji.
