Atomic Heart będzie dość długą przygodą. Twórca obiecuje duży i atrakcyjny świat gry

Atomic Heart - długość gry, liczba broni, informacje o rozgrywce
Newsy PC PS5 Xbox Series XOne

Reżyser Atomic Heart przyznał w jednym z niedawnych wywiadów, na jak długo starczy nam gra. Spodziewajmy się stosunkowo długiej przygody.

Debiutancki tytuł od Mundfish może być czarnym koniec tego roku, choć nie brakuje wokół niego kontrowersji. Mimo wszystko spora część graczy czeka na “rosyjskiego BioShocka”, także dlatego, iż na premierę pojawi się w ofercie Xbox Game Pass.

Atomic Heart – jak długa będzie gra?

Robert Bagratuni, reżyser nadchodzącej produkcji wyjawił w rozmowie z SegmentNext, na jak długo starczy nam Atomic Heart. Grę, wedle jego słów, da się przejść w około 20-25 godzin, choć czas ten może się znacznie wydłużyć. Deweloper potwierdził, że fani przeczesywania każdego kąta i zaglądania w każdy zakamarek spędzą przy tytule nawet dwa razy tyle.

Aby ukończyć główną kampanię fabularną, gracze będą musieli poświęcić około 20-25 godzin. Ponieważ jednak świat gry jest dość ogromny i wypełniony różnymi aktywnościami, pełne ukończenie zajmie znacznie więcej czasu. Rzeczywiście trudno podać dokładną liczbę, jednak mogę założyć, że samo ukończenie gry może zająć graczowi około 35-40 godzin.

– wyjawił Bagratuni

To całkiem długo jak na FPS-a skupionego wyłącznie na rozgrywce singleplayer. Pytanie tylko, czy twórca odpowiednio szacuje ten czas? Wszak historia zna przypadki, w których deweloperzy mówią jedno, a finalnie wychodzi co innego. W tej samej rozmowie reżyser potwierdził, że znajdziemy tu 12 rodzajów broni. Może to i nieszczególnie sporo, ale każda z nich będzie mogła zostać ulepszona, a gracze dostosują je pod własny styl gry.

Warto przy okazji przypomnieć o kontrowersjach wokół gry. Jej twórcy mają siedzibę na Cyprze, choć pochodzą z Rosji. Wcześniej pojawiły się poważne oskarżenia dotyczące wspierania ich przez rosyjski rząd. Studio dodatkowo miało bardzo dziwną informację na swojej stronie, a ich stosunek do wojny w Ukrainie jest co najmniej… dyskusyjny.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie