Assassin’s Creed Shadows ma być najeżone mikropłatnościami. Nowe informacje
Assassin’s Creed Shadows, mimo opierania się na rozgrywce singleplayer, ma oferować sporo opcji dla tych, którzy chcą płacić jeszcze więcej. Nie brzmi to dobrze.
O grze wiemy całkiem sporo, bo przecież klasycznie dla Ubisoftu wiele rzeczy wyciekło tuż przed dzisiejszym pokazem. Jednocześnie firma pracuje nad rozszerzeniem marki i wrzuceniem jej w zupełnie nową erę, ale niektóre pomysły mogą wcale nie spodobać się “wyjadaczom”.
Assassin’s Creed Shadows – wyciekły grafiki, mikropłatności i szczegóły
Po pierwsze – grafiki. W sieci pojawiły się grafiki związane z grą, które najpewniej przedstawiają jej okładkę. Widać na niej dwójkę protagonistów, co potwierdza jednocześnie wcześniejsze fabularne przecieki. Do jeszcze większej liczby informacji dotarł nieodżałowany leaker j0nathan.
Komentuje on przede wszystkim wcześniejsze przecieki związane z mikropłatnościami i przepustkami sezonowymi w grze. Wygląda na to, że wcześniejsze udostępnienie dokładnego wskaźnika cen może okazać się prawdziwe. W grze (singleplayer, przypomnijmy) pojawi się więc waluta premium. Za punkty Helix gracze będą mogli kupować przepustki sezonowe z przedmiotami kosmetycznymi czy inne skiny.
Z kolei Tom Henderson idzie o krok dalej, jednoznacznie potwierdzając istnienie przepustek sezonowych, których kompletowanie zaowocuje kolejnymi przedmiotami kosmetycznymi, w tym m.in. skinami do pancerzy.
Nie pamiętam, gdzie już o tym wspominałem, ale w Assassin’s Creed Shadows (via Infinity) dostępne są mini przepustki bitewne zwane „projektami”. Każdy projekt ma 20 poziomów, na których można odblokować kosmetyki.
– czytamy we wpisie Hendersona
Ubisoft ma jednak nie polegać wyłącznie na “pierdółkach”, a faktycznie chce rozwijać projekt. Ten, przypomnijmy, ma bardziej przypominać Assassin’s Creed Valhalla pod względem skali, więc mówimy o grze RPG. Tytuł ma po czasie otrzymać co najmniej dwa planowane obecnie fabularne rozszerzenia.
Źródło: Reddit