Henry Cavill zachwala Space Marine 2. Wymienia największe atuty gry
Najbardziej znany fan uniwersum WH40k zachwala Warhammer 40,000: Space Marine 2, czyli najnowszą premierę tego uniwersum. Henry Cavill chwali twórców.
Henry Cavill od lat znany jest nie tylko jako wielki fan Wiedźmina i PeCetów, ale również równie wielki entuzjasta i konsument świata Warhammera 40,000. Nic dziwnego, że gra w Space Marine 2.
Henry Cavill chwali Warhammer 40,000: Space Marine 2
Sukces Space Marine 2 zaskoczył nawet twórców. Gra szybko sprzedała się w przytłaczające liczbie kopii, zostając drugą najlepiej sprzedającą się pozycją tego roku w Europie. To z kolei pokazało twórcom, że gracze chcą tego typu tytułów. Kwestia DLC, kolejnych części czy spin-offów została chyba przesądzona. W naszej recenzji znajdziecie równie entuzjastyczne słowa, w których ująłem, że “Warhammer 40,000: Space Marine 2 to jedna z najlepszych w historii, a zdecydowanie najlepsza od wielu lat, gra wideo osadzona w tym uniwersum”.
W każdym razie wróćmy do tematu, czyli do Henry’ego Cavilla. Znany aktor w ostatnim czasie musiał sporo czasu spędzić nad produkcją, bo w poście na Instagramie zachwala praktycznie każdy jej element. Załączył przy tym screena swojej postaci, ale nie szukajcie, nie znajdziecie tam jego nicka w grze.
Uwielbiam PvP i naprawdę nie mogę się doczekać jego rozwoju – ma prawdziwy potencjał, aby być absolutnie niesamowitym! Zastrzeżenie: Nie wiem nic o tworzeniu gier, więc marzenia, które mam, mogą być raczej trudne do zrealizowania!
– czytamy w poście
Aktor zaznacza także, że nie miał cierpliwości, aby samemu ukończyć kampanię na poziomie trudności Angel of Death. Trudno go za to winić – jest wymagająco, nawet bardzo. Mimo to uznał, że twórcom “poszło całkiem nieźle”, co stanowi chyba spore słowa uznania dla deweloperów.
Hollywoodzki gwiazdor słynie ze swojego zamiłowania do gier wideo, a w szczególności do uniwersum Warhammera 40,000. Wraz z Amazonem i Games Workshop ma stworzyć filmowo-serialowe uniwersum, choć nie jest to jeszcze pewne. Jeśli uda się uzgodnić szczegóły, fani mogą zacierać ręce.
Źródło: TheGamer