Kto mógł zagrać Ellie w filmie The Last of Us? Pod uwagę brane były dwie znane aktorki

Film The Last of Us to bardzo ciekawa sprawa, która nigdy nie wyszła poza fazę koncepcyjną. No, może nie do końca, bo jednak castingi się odbyły. Po drodze jednak nawarstwiały się problemy, a całość przekształciła się w serial.

Film The Last of Us z inną Ellie niż w serialu

Wybór Belli Ramsey do roli Ellie spotkał się z mieszanym przyjęciem fanów gry. Choć aktorka zyskała sporą popularność z powodu Gry o Tron, dla wielu graczy nie pasowała ona do roli krnąbrnej, ale miejscami uroczej dziewczyny. I choć sam podchodziłem do tego pomysłu z rezerwą, darzę twórców sporym zaufaniem. Dotychczasowe materiały pokazały, że wielu niedowiarków może się mocno zaskoczyć.

Tyle że początkowe plany dotyczące przeniesienia The Last of Us na dzieło filmowe były inne. Otóż miał powstać nie serial, a pełnometrażowy film i to taki, który miałby spory potencjał na usatysfakcjonowanie widzów. W rozmowie z The Hollywood Reporter, Neil Druckmann z Naughty Dog – reżyser gier – zdradził, jak wyglądały pierwsze plany dotyczące ekranizacji.

Odbyły się nawet castingi, na których pojawiły się dwie bardzo ciekawe kandydatki – Maisie Williams i Kaitlyn Dever. Intryguje szczególnie ta druga; tuż po zapowiedzi serialu, wielu fanów typowało właśnie ją do roli Ellie. Pojawiły się nawet fanowski grafiki pokazujące aktorkę w nowej roli. Wiemy, że Dever (znana m.in. z fantastycznego serialu “Niewiarygodne”) czytała na przesłuchaniu kwestie Ellie, ale Druckmann nie powiedział, jak blisko była otrzymania tej roli. Twórcy stawiali jednak na również znaną z Gry o Tron Maisie Williams. Co ciekawe, obie aktorki przed laty same mówiły, że bardzo chciałyby zagrać tę postać.

Czemu więc tak się nie stało i HBO postawiło na zupełnie nowy pomysł? Otóż od pierwszych castingów minęło wiele lat, a obydwie aktorki są już po prostu za stare na tę rolę, co jest akurat faktem. Jeżeli jednak dostalibyśmy sezon drugi oparty na drugiej części gier… kto wie?