Gracze grożą twórcom Rust śmiercią. Przez pogróżki musieli wycofać się z wydarzenia

Bycie gamedeveloperem potrafi być koszmarne. Wiedzą o tym m.in. twórcy God of War Ragnarok, którzy dostawali zdjęcia męskich przyrodzeń od swoich pseudofanów, a także i deweloperzy odpowiedzialni za The Last of Us, którzy do tej pory borykają się z pokłosiem wydania drugiej części. W przypadku twórców Rust sytuacja jest dość zastanawiająca i nie wiemy zbyt wiele na ten temat.

Cały czas odbywa się jednak wielkie wydarzenia będące konferencją dla twórców gier wideo – Game Developers Conference 2023. Na nim pokazali się m.in. twórcy STALKER 2 z nową technologią, a także i rodzimy CD Projekt RED. Swoje stoisko miało mieć także Facepunch Studios, twórcy niezwykle popularnego survivalu Rust. Do tego jednak nie dojdzie, a zespół postanowił w pewien sposób “zostać w domu”. I to właśnie przez graczy.

To nie jest oświadczenie, które z radością ogłaszamy. Z powodu rzeczywistego zagrożenia w prawdziwym świecie, które musimy traktować poważnie, będziemy musieli odwołać spotkanie GDC w San Fran w przyszłym tygodniu. Jeśli chcielibyście pokazać nam portfolio, porozmawiać lub uzyskać opinie na temat swojej pracy, zapraszamy na maila! Ważne jest, aby pamiętać, że deweloperzy to tak naprawdę ludzie. Kiedy pojawiają się zagrożenia, sprawiamy, że ich bezpieczeństwo jest numerem jeden.

– czytamy w oświadczeniu twórców na Twitterze

Nie wiemy, o jakie dokładnie pogróżki chodzi i czym mogłyby być spowodowane. Niewykluczone, że to kolejny przykład “wściekłego fana”, któremu jakaś decyzja twórców się nie spodobała. Niedawno taka sytuacja miała miejsce z ciekawym city-builderem na Steam, jednak finalnie nie chodziło tam aż o groźby śmierci. Tyle że Rust to naprawdę popularny tytuł, który od lat ma stałą i to dość sporą społeczność. Nietrudno więc o potencjalnych psychopatów.