Slasher z Kubusiem Puchatkiem niebawem do obejrzenia na streamingu w Polsce. Data premiery i platforma
Kubuś Puchatek: Krew i Miód to dzieło o niezwykle wątpliwej jakości. Jeżeli jednak sami chcecie sprawdzić ten dziwaczny pomysł, wkrótce będziecie mieli ku temu okazję.
Niskobudżetowe kino – a w szczególności horrory – mają własne zasady i prawidła “normalnego” kina absolutnie tu nie obowiązują. Tym bardziej jeżeli zostały oparty na kultowym dziele dla dzieci, na którym wychowała się znaczna część społeczeństwa. Na przykład… na Kubusiu Puchatku.
Kubuś Puchatek: Krew i Miód w Polsce. Gdzie obejrzeć?
Tak, wiem, o Krwi i Miodzie pisaliśmy parokrotnie, włącznie z tym, że był już grany w polskich kinach. Teraz jednak przyszła pora na streaming, a głośny, choć niskobudżetowy horror Kubuś Puchatek: Krew i Miód, obejrzymy już 23 października 2023 roku na Amazon Prime Video. Idealnie w sam raz na przed-halloweenowy seans grozy. O ile, rzecz jasna, krwawa wersji bajki z dzieciństwa może Was przestraszyć.
Tytuł niestety nie okazał się zbyt dobrą produkcją. W serwisie Rotten Tomatoes może poszczycić się zaledwie… 3% pozytywnych opinii. Nie tyle to źle, ile tragicznie, choć publika ma ten temat inne zdanie. 50% widzów poleca obejrzenie filmu. No ale czy jest sens się temu dziwić? Wszak mówimy o obrazie, który raczej nie niesie za sobą żadnej wartości, oprócz zaspokojenia żądz fanów krwawych horrorów, a w tym – żądzy mordu.
Film opowiada bowiem historię Kubusia, który wraz z Prosiaczkiem został porzucony przez swojego przyjaciela, Krzysia. Głodni, pragnący zemsty i dorośli bohaterowie wychodzą ze Stumilowego Lasu, aby mordować. Oczywiście nie liczcie na jakąkolwiek wartość wizualną, bo mamy tu do czynienia z filmem za 100 tys. dolarów, z tandetnymi kostiumami i grą aktorską. Ale czasami jednak nachodzi ochota, aby coś w tym stylu obejrzeć. Co ciekawe, przy tak niskim budżecie, udało mu się zarobić aż 5,2 mln USD w box office.