Chad Stahelski nie zapomina o zapowiedzi. Prace nad filmem Ghost of Tsushima nadal trwają
Film Ghost of Tsushima nadal czeka w kolejce na realizację, ale Chad Stahelski nie zapomina o zapowiadanej produkcji.
Reżyser ma w ostatnim czasie dużo na głowie. W planach jest m.in. remake Nieśmiertelnego z Henrym Cavillem, w przyszłym roku nadchodzi także jego John Wick 4. Mimo to Stahelski nadal pamięta o swojej zapowiedzi z marca tego roku, a przy okazji premiery Matrixa 4 postanowił przypomnieć o niej również fanom.
Film Ghost of Tsushima czeka jeszcze długa droga. Twócy są aktualnie na etapie pisania scenariusza. Nadzieję budzi fakt, że ekipa Stahelskiego ściśle współpracuje ze studiem Sucker Punch odpowiedzialnym za powstanie gry.
“Po prostu chcemy to zrobić dobrze. Wiecie, jak to bywa z adaptacjami gier. Dlatego się nie spieszymy i robimy to odpowiednio. Pracujemy z developerami gry, aby trzymać się tego, co jest w niej najlepsze. Fani będą zachwyceni tym, nad czym pracujemy.”
– powiedział reżyser w rozmowie z IGN.
Choć nie wiadomo jeszcze, jak długo poczekamy na adaptację losów Jina Sakaia, słowa Stahelskiego rzeczywiście budzą nadzieję. Historia przedstawiona w Ghost of Tsushima jest tak doskonała, że nie zasługuje na pobieżną i niechlujną adaptację. Gra jest małym dziełem sztuki pod niemal każdym aspektem, w związku z czym przeniesienie go na wielki ekran wymaga nie lada umiejętności. W takiej sytuacji lepiej zaczekać, ale otrzymać rzeczywiście udaną adaptację.