Gracze krytykują dodatek do Elden Ring. Za trudni bossowie i zła optymalizacja
Elden Ring: Shadow of the Erdtree w końcu zadebiutowało i jest… średnio. Tak przynajmniej uważają gracze, dla których część pomysłów się nie sprawdziła.
Na Steam wielce oczekiwane DLC zebrało… tak, dobrze czytacie, jedynie “mieszane” opinie graczy. W tym samym momencie krytycy zakochali się w rozszerzeniu przygody, które zdobyło oceny lepsze niż dotychczas najlepiej oceniany dodatek do gier, czyli Krew i Wino do Wiedźmina 3.
Elden Ring: Shadow of the Erdtree w ogniu krytyki
Ponad 33 tysiące opinii tak krótko po premierze, ale jedynie 65% pozytywnych ocen na Steam. DLC do Elden Ring nie cieszy się dobrą sławą, a wiele osób krytykuje przede wszystkim dwa elementy rozszerzenia. Spora część graczy uważa, że tym razem From Software przesadziło z projektowaniem bossów. I nie tylko o poziom trudności chodzi, a o coś na kształt nierzeczywistych oczekiwań.
Mimo wszystko jest hit, który dosłownie chwilę po premierze zebrał aż pół miliona graczy! To mnóstwo, no ale mówimy przecież o dodatku do jednej z najlepszych gier RPG w historii. Nie wszystkim jednak podobają się nowości i zmiany wprowadzone przez From Software. Wielu graczy na platformie Steam informuje o “zepsutej” optymalizacji. Podstawowa edycja gry jest zablokowana na 60 klatek na sekundę, ale w nowej krainie wprowadzonej w podstawce potrafi spaść nawet do 40 fpsów. W trakcie potyczek z niektórym bossami, posiadającymi bardzo “wybuchowe” ataki, klatkarz spada jeszcze niżej. Dla wielu graczy jest to już poziom niegrywalności.
Część fanów krytykuje przede wszystkim zachowanie bossów i ich projekt. Jasne, niemal wszyscy rozumieją, że dodatek poraża skalą, oferuje przepiękny świat i sporo zawartości. Tylko bossowie są po prostu za trudni. Cześć ma rzekomo “spamować” atakami obszarowymi, a inni posiadają sekwencje ataków długie na kilkadziesiąt sekund, po czym gracz ma jedynie kilka sekund na reakcję. Do tego trzeba dodać podobno mocno “nadmuchane” HP przeciwników i mamy dostać wydłużone starcia, o nieproporcjonalnej skali trudności.
Oczywiście jest to gra From Software, a do tego Hidetaka Miyazaki już dawno mówił, że DLC będzie znacznie trudniejsze. Dla części graczy jest to jednak nie fair, gdyż gra miałaby być “sztucznie utrudniona”. No cóż… nie wiemy, jak na te opinie zareaguje producent.
Źródło: Steam