Will Smith w Elden Ring. Pojawia się, strzela “z liścia” i znika
Zmatowieńcy, uważajcie! W Elden Ring grasuje Will Smith, który nie zna litości. Jeden z graczy najeżdża światy innych graczy, strzela ich “z liścia” i znika.
Tak… pomysły graczy nie mają granic.
Will Smith w Elden Ring i to nie w formie mema
Ostatnie Oscarowe wydarzenia nie przeszły bez echa w środowisku nie tylko filmowym, ale również gamingowym. Gracze szybko skojarzyli sytuację z tym, co zazwyczaj dzieje się w trybie multiplayer choćby niedawnego Elden Ring. Znienacka może bowiem zaskoczyć nas “krwawy palec”, czyli wrogi gracz, który chętnie spuści nam łomot.
W pewien sposób Will Smith tak właśnie wyłonił się na oscarowej gali. Popularny aktor podszedł do komika Chrisa Rocka, zdzielił go w twarz i odszedł. Tak, jak gdyby nigdy nic się nie stało. Internet nie zawiódł i oprócz mnóstwo memów, także i gracze postanowili skorzystać z popularności sytuacji.
I nie mówimy tutaj o prośbach o nowe emotki z Willem Smithem w Fortnite. Jeden z graczy na Reddicie podzielił się iście brutalnym spotkaniem z innym graczem. Redditor padł bowiem ofiarą najazdu – na dole jego ekranu pojawiło się ostrzeżenie, iż ten został najechany przez “Krwawy palec WILL SMITH!”. Wkrótce naprzeciw gracza stanął podkreślony czerwonym kolorem wróg.
Choć wielu z nas w tej sytuacji od razu rzuciłoby się do walki, gracz ten postanowił… poczekać. Okazało się, że było warto. Przeciwnik zaledwie podszedł do niego, spokojnie i powoli, aby następnie przyłożyć mu jednym ciosem. Po wszystkim pozostawił skonfundowanego gracza i… odszedł. Tak, to z pewnością był Will Smith – teraz cały świat zna przecież potęgę jego ciosu.
Oczywiście fani najnowszej pozycji From Software popisują się kreatywnością nie tylko w formie najazdów na innych graczy. Pisaliśmy już przecież o abstrakcyjnie zmodowanej grze (koszmar!) czy parowozie Tomku spuszczającym łomot biednemu rycerzowi.