Deweloper Cyberpunka 2077 tłumaczy, czemu dodanie Nowej Gry + jest tak ciężkim zadaniem

Cyberpunk 2077 bez Nowej Gry +. Deweloper tłumaczy problemy
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series XOne

Ostatnia aktualizacja 1.6 do Cyberpunk 2077 nie dodała oczekiwanego trybu Nowa Gra +. Jeden z deweloperów zabrał głos i tłumaczy, czemu jest to ciężkie zadanie.

Wczoraj odbył się specjalny pokaz Cyberpunk 2077. CD Projekt RED ogłosiło, że do gry już wtedy trafiła nowa łatka. I to nie byle jaka, bo dość spory patch dodający parę ciekawych rzeczy. Jedną z nich są np. przedmioty i zadania inspirowane nadchodzącym anime Cyberpunk Edgerunners.

Gracze liczyli jednak na coś więcej. O co konkretnie chodzi? O tryb Nowej Gry +, rzecz jasna. Jego brak był wiadomy jeszcze przed konferencją, co potwierdzili sami twórcy. Fani nie przyjęli jednak tego najlepiej. Wielu z nich dziwi się, że tak obszerna gra RPG pozbawiona jest tak istotnego trybu. W końcu CP77 warto przechodzić kilkukrotnie, a NG+ mogłoby znacznie w tym pomóc i uatrakcyjnić rozgrywkę.

Cyberpunk 2077 bez Nowej Gry +

Głos zabrał Miles Tost, jeden z deweloperów odpowiedzialnych za tytuł. Na Twitterze wyjaśnił graczom, że kwestia dodania NG+ nie jest tak łatwym zadaniem. Sporo rzeczy trzeba byłoby przeprojektować w samej grze i strukturze misji.

NG+ dla CP2077 to niesamowicie skomplikowana funkcja do zrobienia. To ponowne zbalansowanie całej gry (wrogowie, sprzęt, przedmioty) i tony testów/przemyśleń; jest wiele sprawdzania umiejętności w grze i dialogach, co się w nich stanie? Jak potraktować/wyważyć punkty atrybutów + atutów?

– wyjaśnia na Twitterze Miles Tost

Deweloper objaśnia, że problemy zaczęłyby się od samego początku przechodzenia gry. Gdyby gracz miał cyberwszczepy pozyskane z endgame’u – co stałoby się na początku zabawy? Wiele poziomów i misji trzeba byłoby przeprojektować. Niektóre animacje również nie miałyby racji bytu. Do tego pozostają inne pytania – co z samochodami i misjami ich dotyczącymi?

Wygląda więc na to, że kwestia NG+ do ciężki kawałek chleba. Tost zaznacza jednak, iż te problemy nie oznaczają, iż CP77 nigdy nie dostanie oczekiwanej funkcji, ale raczej nie stanie się to zbyt szybko. Zgaduję, że wcześniej możemy dostać nadchodzący dodatek (który, swoją drogą, najpewniej okaże się jedynym).

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie