Activision broni Call of Duty: Modern Warfare III. Nie jest to byle skok na kasę
Call of Duty: Modern Warfare III to gra wyceniona na pełnoprawne 70 dolarów. W związku z tym pojawiły się niemałe kontrowersje, ale Activision broni swojej wizji.
Nowy CoD to bodaj jedna z najdziwniejszych części serii od bardzo dawna. Pierwszy raz w historii gracze dostaną bezpośrednią kontynuację podcyklu, zaledwie rok po wydaniu poprzedniej (bez przerwy na Black Ops czy coś w tym rodzaju). Do tego gra będzie bardzo mocno związana z MWII, pojawi się przecież nawet jednoczesny progres postaci i broni. Nawet elementy kosmetyczne zostaną przeniesione, a to już naprawdę sporo. No i nie zapominajmy o plotkach.
Call of Duty: Modern Warfare III to rozdmuchany dodatek
Wedle wcześniejszych przecieków, nowe Modern Warfare III miało być początkowo jedynie DLC do MWII. Z biegiem prac Activision mogło zrozumieć, że skala projektu pozwala na zakwalifikowanie go do “pełnego wydania premium” w cenie 70 dolarów. Nie jest to nic dziwnego – dziś Activision drogo się ceni. Nie zmienia to faktu, że gracze nie są przekonani, że nie dostaną wyłącznie “rozdmuchanego” dodatku.
Właśnie dlatego na forum Call of Duty pojawił się wpis. Niejako wyjaśniono w nim, jaki cel przyświeca w wydaniu tej gry.
Nasza wizja dostarczenia kolejnych gier z serii Modern Warfare powstawała latami. Od początku prac nad Modern Warfare II i Modern Warfare III, Sledgehammer Games ściśle współpracowało z Infinity Ward, aby stworzyć przebojową kontynuację serii Modern Warfare, w której powrócą zarówno kultowi bohaterowie, jak i złoczyńcy […] Każdy wydany tytuł stanowi epickie doświadczenie, które wyróżnia się pod względem unikalnej rozgrywki i innowacji. Modern Warfare III kontynuuje jednak to, co zapoczątkowały poprzednie tytuły. Jest gotowa wyrównać stare rachunki i rozpocząć nowe. Jesteśmy naprawdę podekscytowani tym, co przyniesie przyszłość Modern Warfare i Call of Duty.
– czytamy we wpisie
Activision przyznaje więc, że to pełnoprawna gra z serii, która po prostu kontynuuje wątki z poprzedniczki. Wedle przecieków, w trybie multiplayer mamy podobno dostać jedynie remastery starych map. To też nie spodobało się fanom, którzy uważają, że to trochę mało, jak na grę za 70 USD. Nic więc dziwnego, że Activision broni tej decyzji, zaznaczając, że MWIII “kontynuuje jednak to, co zapoczątkowały poprzednie tytuły”.