Nowy Wiedźmin od Netfliksa. W roli głównej znów Geralt z Rivii

Netflix czasami potrafi wyczarować magię z anime. Wiele ich eskapad w te rejony jest szalenie udanych, choć oczywiście nie wszystkie. Mimo to nawet anime wersja Altered Carbon, genialna ekranizacja Cyberpunka 2077, Castlevania czy nawet poprzedni serial ze świata Wiedźmina okazały się wyjątkowo dobrymi pozycjami. Nic więc dziwnego, że Netflix idzie w anime i to znów w kontekście świata wykreowanego przez Andrzeja Sapkowskiego.

W sieci pojawiły się zwiastuny serialu Wiedźmin: Syreny z Głębin, w którym główną rolę odegra nie kto inny, jak sam Geralt z Rivii. Co ciekawe, głosu w amerykańskiej wersji językowej użyczy mu Doug Cockle, aktor znany z tej samej roli w grze Wiedźmin 3. Pojawi się gratka dla entuzjastów aktorskiego serialu. W roli Yennefer i Jaska ponownie usłyszmy odpowiednio Anyę Chalotrę i Joye’a Batey’a.

Reżyserem nowej produkcji jest Kang Hei Chul ze studia Mir. Wcześniej dał się poznać jako scenarzysta w Koszmarze wilka, co oznacza, że może to być właściwy człowiek na właściwym miejscu. Kolejna informacja zapewne nie zadowoli wszystkich, bo showrunnerką została kontrowersyjna Lauren Schmidt Hissrich, showrunnerka serialu aktorskiego. Nowa produkcja ma trafić na platformę w 2024 roku.