TOP 12 gier z otwartym światem na PS4, które gracze kończą najczęściej
Sprawdźcie jakie gry z otwartym światem są kończone przez graczy najczęściej. Znaleźliście na liście swoje ulubione tytuły?
Współcześnie wielu graczy decyduje się na zakup produkcji, których i tak nie kończy. Ma na to wpływ m.in. brak wystarczającej ilości czasu, nadmiar obowiązków. Niekiedy rozgrywka staje się też monotonna, a nuda zniechęca do dalszej zabawy. Dzisiaj przedstawiamy Wam gry z otwartym światem, które wciągnęły graczy na tyle, że spory odsetek graczy zobaczył napisy końcowe.
- Spider-Man: 50,8%
- Ghost of Tsushima: 50,2%
- Assassin’s Creed Origins: 38,2%
- Far Cry 5: 36,7%
- Days Gone: 34,7%
- Horizon Zero Dawn: 34,1%
- Assassin’s Creed Odyssey: 30%
- Wiedźmin 3: 29,8%
- Death Stranding: 28,6%
- Red Dead Redemption 2: 28,2%
- Watch Dogs 2: 24,9%
- Assassin’s Creed Valhalla: 19,8%
Gry z otwartym światem: drugie miejsce na podium
Bardzo wysoko w rankingu znajduje się jedna z nowszych produkcji, mianowicie Ghost of Tsushima. Nie dziwi nas to specjalnie. Wszakże gra została doceniona zarówno przez recenzentów, jak i konsumentów. Średnia ocen redaktorów na portalu Metacritic (gra jest dostępna wyłączenie na PS4), wynosi obecnie 83%. Z kolei w opinii użytkowników konsoli firmy Sony, gra zasługuje na jeszcze wyższą notę. Mowa o średniej wahającej się w granicach 92%. Ten entuzjazm wcale nie powinien dziwić, wszakże na naszym portalu też zachwycaliśmy się produkcją od studia (przeczytaj całą recenzję):
Gra wprowadza kilka elementów, które zobaczyłbym chętnie w przyszłych produkcjach, jak na przykład minimalistyczny interfejs, ale głównie twórcy jawnie inspirowali się innymi grami. Jak wyszedł zatem ten koktajl? Według mnie gra nadrabia bajeczną oprawą graficzną i dźwiękową oraz umiejscowieniem historii w czasach, których dawno nie widzieliśmy w naszym hobby. Ghost of Tsushima to kawał dobrej produkcji, z wymagająca walką i niezwykle przyjemną eksploracją XIII-wiecznej Japonii.
Warto przy tej okazji wspomnieć o innej ekskluzywnej produkcji, wydanej na sprzęt Japończyków. The Last of Us 2 nie kwalifikuje się do kategorii gier z otwartym światem, ale zabawę ukończyło aż 60% miłośników elektronicznej rozrywki (dowiedz się więcej). Jest to z całą pewnością wynik wart odnotowania, tym bardziej, że pozycja nie należy do krótkich. Poza przemyślaną mechaniką, gra ma również angażujący wątek fabularny i ciekawie zaprojektowane postacie. Zdaniem wielu osób TLoU 2 zasługuje na miano najlepszej gry 2020 roku.
A czy Wy zwykle kończycie gry z otwartym światem?