Twórcy Tomb Raider I-III Remastered ostrzegają przed “stereotypami na tle rasowym i etnicznym”

Dziś wiele dawnych tworów kultury nie jest już tak uwielbianych lub cenionych jak niegdyś. Wiele dawnych komedii uznawanych jest m.in. za seksistowskie, a nawet takie karty z pierwszego Wiedźmina budzą dziś raczej politowanie. Crystal Dynamics doskonale wie, że wydane oryginalnie w latach 90. pierwsze gry z serii Tomb Raider również nie reprezentują odpowiednio niektórych kultur lub grup etnicznych.

Tomb Raider I-III Remastered z ostrzeżeniem

Dlatego też uruchamiając nową, odświeżoną (swoją drogą – świetnie wyglądającą) kolekcję Tomb Raider I-III Remastered, oczom graczy powinien ukazać się specjalny komunikat. To w nim twórcy ostrzegają niektórych przed potencjalnymi szkodliwymi stereotypami obecnymi w grach. Deweloperzy nie usunęli bądź nie zmienili tych elementów, w nadziei, że dziś symbolizować będą coś w rodzaju postępu kulturowego.

Gry z tej kolekcji zawierają obraźliwe przedstawienia ludzi i kultur zakorzenionych w uprzedzeniach rasowych i etnicznych. Te stereotypy są głęboko krzywdzące, niewybaczalne i nie są zgodne z naszymi wartościami w Crystal Dynamics. Zamiast usuwać tę treść, zdecydowaliśmy się zaprezentować ją tutaj w oryginalnej, niezmienionej formie, w nadziei, że uznamy jej szkodliwy wpływ i wyciągniemy z niej wnioski.

– informują twórcy gry (za IGN)

Samo ostrzeżenie ma sens, ale nietrudno o sprzeczne emocje w związku z nim. Seksualizacja głównej postaci w tej serii to jedna z najgłośniejszych spraw w gamingowym światku, choć sporą zasługę mają w tym nawet nie tyle twórcy, ile sami fani. O tym z kolei nie ma ani słowa. Niemniej widać, że deweloperzy dmuchają na zimne, nie chcąc, aby ktokolwiek czułby się urażony przez to, jak niegdyś tworzono gry wideo.

Nie wiemy też, do czego konkretnie twórcy nawiązują w komunikacie. Najpewniej chodzi o przedstawienie niektórych kultur, ze stereotypowymi zatrutymi strzałkami i innym wyposażeniem, czyhających na główną bohaterkę w formie wrogów.