Techland pracuje nad trzema grami jednocześnie. Dying Light, fantasy i… coś jeszcze
Techland ma najwyraźniej pełne ręce roboty. Polska firma obecnie zajmuje się co najmniej trzema projektami. O trzecim dowiedzieliśmy się właśnie teraz.
Niestety, szczegółów nie ma, bo wszystkie nowe poszlaki pojawiły się wyłącznie w internetowych ogłoszeniach o pracę. Da się jednak znaleźć w nich parę ciekawych kąsków.
Techland, czyli Dying Light, fantasy i… co jeszcze?
Nie ukrywam, że gdybym sam miał wybrać, nad czym polski deweloper powinien się pochylić, to wybrałbym wskrzeszenie serii Call of Juarez. Zrobienie nowej części na modłę Dying Light, a w zasadzie “westernowego Far Cry’a w otwartym świecie” to z pewnością pragnienie, którego nie odczuwam tylko ja. Ale ja po prostu mam słabość do westernów…
W każdym razie polski producent obecnie oficjalnie rozwija dwie marki. Jedna z nich to znane wszystkim Dying Light. “Dwójka” ma doczekać się za jakiś czas premiery samodzielnej gry w formie spin-offu, który zaczynał jako DLC. The Beast, bo o nim mowa, zapowiada się na powrót do korzeni. Jednocześnie studio pracuje nad zupełnie nową marką fantasy i… czymś jeszcze.
O tym trzecim projekcie wiemy za sprawą nowego ogłoszenia o pracę. Studio poszukuje artysty poziomów i “stanowisko to dotyczy nowego IP, oprócz Dying Light i gry fantasy”. Tytuł najwyraźniej opierać się będzie na Unreal Engine 5, potencjalnie zaoferuje widok FPP i nawet jakieś opcje multiplayer.
Na razie to tylko tyle. Nie wiemy nic więcej, ale z pewnością możemy stwierdzić, że coś faktycznie się kroki. Czy studio powraca do Call of Juarez, czy może jednak stawia na coś nowego?
Źródło: Reddit