Silent Hill 2 Remake będzie większy od oryginału. Świat ma być “bogatszy”
Bloober Team przyznaje, że znalazło nowe sposoby na to, aby zaskoczyć graczy i fanów. Silent Hill 2 Remake ma być “bogatsze” i większe.
W kolejnych słowach twórcy opisują swój projekt, który po części może zadecydować o dalszym rozwoju polskiego dewelopera. Zapowiada się jednak zaskakująco nieźle.
Silent Hill 2 Remake z nowymi sposobami na zaciekawienie gracza
Seria Silent Hill miała początkowo być odpowiedzią na Resident Evil, a przynajmniej taką produkcję zamówiło Konami. Seria niegdyś nie sprzedawała się zbyt dobrze (problemy w zasadzie miała od zawsze), a Konami, mimo statusu legendy, chyba nadal jest złe za to, że nie mają horroru akcji, tylko psychologiczną przygodę grozy. Niemniej głównymi filarami rozgrywki w Silent Hill była przede wszystkim eksploracja, zagadki, a dopiero na końcu walka.
Bloober Team niedawno pokazało kolejne materiały z ciekawie zapowiadającego się remake’u. “Fani” klasycznie robią swoje, narzekając nawet na najmniejsze detale. Tymczasem deweloperzy w dalszym stopniu opisują, w jaki duży sposób zmienili oryginał. Widać, że dość istotnie, skoro gra posiada teraz kamerę w stylu Resident Evil 4, a nie izometryczny widok z góry. To z kolei zmusiło twórców do zwiększenia skali całości.
Tworząc grę ze statycznymi kamerami, jako projektant masz znacznie większą kontrolę nad tym, co widzą gracze, gdzie się udają i tak dalej. Zmiana na perspektywę trzecioosobową była wyzwaniem. To powiedziawszy, jest to dla nas szansa na rozszerzenie tego świata, pokazanie graczom nowych elementów, które wcześniej były niedostępne, i po prostu uczynienie tego świata bogatszym.
– mówiła Barbara Kciuk z Bloober Team w trakcie ostatniego Silent Hill Transmission
Gra ma więc oferować większą skalę i potencjalnie jeszcze więcej rzeczy do zobaczenia i zwiedzenia. Jak dużo? Przekonamy się o tym już 8 października 2024 roku, gdy gra zadebiutuje na PC i PS5.
Źródło: PSU