Rockstar przeprasza graczy, ale jednocześnie im dziękuje. Chodzi o napady w GTA
Studio wybrało trochę dziwne miejsce, by tłumaczyć się z opóźnień.
Rockstar obiecywał fanom GTA Online, że drużynowe napady pojawią się w grze wiosną tego roku. Niestety, musimy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ plany trochę się zmieniły.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że wielu graczy czeka na napady on-line z niecierpliwością. Chcieliśmy wydać aktualizację tej wiosny, leczo prace nad dodatkiem zajmują więcej czasu niż przewidywaliśmy - tłumaczy się studio.
- Przepraszamy za opóźnienia i zapewniamy, że ciężko pracujemy nad aktualizacją, by trafiła do Was jak najszybciej. Zawsze skupiamy się na jakości. Dziękujemy również za cierpliwość, zrozumienie i wsparcie - dodano w oficjalnym komentarzu.
Nie wiadomo jednak, jaka jest nowa data premiery dodatku wprowadzającego drużynowe napady w GTA Online. Rockstar wspomniał jedynie, że mamy czekać na więcej informacji.
Dziwi tylko trochę, dlaczego studio nie opublikowało tych wiadomości jako samodzielnego tekstu, by dotarły do szerszego grona odbiorców. O opóźnieniu dowiedzieliśmy się bowiem z komentarza Rockstar pod artykułem dotyczącym premiery najnowszej aktualizacji do GTA Online - I'm Not a Hipster.
O autorze
Darek Madejski
Wspomina gaming lat 90. z wielkim sentymentem. Ekspert w dziedzinie retro sprzętu oraz starych konsol. Oprócz duszy kolekcjonera, fan współczesnych gier singleplayer, głównie tych na PlayStation. Specjalista w treściach dotyczących PS Plus oraz promocji. Poza pracą, fan seriali w klimacie postapokaliptycznym, koszenia trawy, rąbania drewna i zajmowania się wszystkim, by tylko nie siedzieć w miejscu.
