PS5 rozczarowuje. Tak źle jeszcze nie było

Gra za darmo od premiery ulepszona dla PS5 Pro | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PS5

Marka PlayStation od lat dostarczała nam mnóstwo gier ekskluzywnych, czyli na wyłączność. Najnowsze dane dotyczące PS5 niestety nie napawają optymizmem. Obecna generacja od Sony osiąga w tym temacie znacznie niższe wyniki, niż PS3 i PS4. Przepaść jest ogromna.

PS5 wypada blado na tle poprzednich konsol Sony

Obecna generacja konsol, mimo kilku świetnych premier, znalazła się w dziwnym punkcie. PS5 ma najmniej tytułów ekskluzywnych ze wszystkich dotychczasowych generacji japońskiej firmy, co od dłuższego czasu budzi niepokój wśród graczy. Głosy narzekania i krytyki wobec firmy pojawiają się już od dłuższego czasu. W zasadzie każdego roku oczekiwania graczy nie są wypełnianie, a liczba gier „tylko na PlayStation 5” zdecydownaie nie jest tak wysoka, jak mielibyśmy powody tego oczekiwać.

Dla porównania, PS3 oferowało około 177 ekskluzywnych gier, w tym takie hity jak Uncharted, The Last of Us czy Infamous. PS4 miało ich mniej, bo około 60, ale i tak zapewniło start takim markom jak Horizon czy Spider-Man. A PS5? Zaledwie 13 pełnoprawnych ekskluzywów – i to głównie sequele lub remastery. Gracze liczący na zupełnie nowe IP mieliby spory problem ze znalezieniem takich produkcji.

Według branżowych analiz głównym powodem tego stanu rzeczy są rosnące koszty produkcji i coraz dłuższy czas tworzenia gier. Twórcy potrzebują więcej zasobów i czasu, co odbija się na tempie wydawania tytułów. W tle tego wszystkiego trwają też zwolnienia w PlayStation Studios, co dodatkowo może wpływać na opóźnienia.

Zobacz też: Xbox Game Pass ma nowy hit. To gra dla fanów Fallout, ale lepiej

W połowie cyklu życia PS5 sytuacja ta wygląda coraz mniej optymistycznie, zwłaszcza w kontekście porównań z poprzednimi generacjami. Co ciekawe, w czasie gdy Sony zwalnia tempo, Xbox coraz śmielej rozwija się jako wydawca, regularnie zasilając swoje konsole nowymi tytułami.

Źródło: tech4gamers.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie