Premiera PS5. Nowa konsola nie powtórzy błędów PlayStation 3
Przejście pomiędzy generacjami konsol to sprawa niezwykle delikatna i zarazem trudna dla producentów. Sony nie zawsze radziło sobie z tym doskonale, czego przykładem były problemy z premierą PlayStation 3. Premiera PS5 ma przebiegać gładko. Błędy nie zostaną powtórzone, zapewnia Sony.
Pierwsze PlayStation (PSX) okazało się wielkim sukcesem, który podbiła kolejna generacja sprzętu, czyli PS2. Konsola sprzedawała się wyśmienicie, a Sony mogło już mówić o ugruntowanej pozycji na rynku oraz milionowej rzeszy fanów, którzy czekali na następcę – PlayStation 3. Tutaj niestety nie wszystko poszło jak należy, lecz Sony pamięta o błędach i możemy mieć pewność, że premiera PS5 zostanie starannie przygotowana.
Premiera PS5 – przejście na nową generację bez problemów
Co było nie tak z premierą PlayStation 3? Informacje o konsoli były bardzo dobrze strzeżone przed premierą, stąd można powiedzieć, że sprzęt był niemal mityczny. Wszyscy liczyli na niesamowitą jakość i czekali… W tym czasie konkurencja nie spała. Pierwszą stacjonarną konsolą siódmej generacji był Xbox 360, który wyprzedził PS3 o rok. To sprawiło, że podczas premiery konsoli od Sony, na rynku było już sporo świetnych gier na X360, podczas gdy tytuły na PS3 można było policzyć na palcach obu rąk. Przyszłość zapowiadała się obiecująco, lecz gracze chcieli grać, a nie oglądać zwiastuny nadchodzących gier. Dochodziła do tego wysoka cena PlayStation 3 na starcie, która również nie wpływała pozytywnie na sprzedaż. Dopiero po obniżeniu ceny oraz wydaniu ekskluzywnych produkcji na PS3 (Uncharted, God of War, LittleBigPlanet, Ratchet & Clank, Gran Turismo, Heavy Rain) sytuacja zaczęła się poprawiać. Samego startu konsoli nie możemy jednak zaliczyć do najlepszych.
Serial Wiedźmin Netflixa. Yennefer na castingu. Zobaczcie aktorki!
Shuhei Yoshida z Sony Interactive Entertainment Worldwide Studios przypomniał te trudne dni w rozmowie z brytyjską redakcję Eurogamera. Obiecał również, że Sony nie popełni tych błędów ponownie, kiedy przyjdzie czas na zmianę obecnej generacji na kolejną.
– Ken [Kutaragi] był genialnym inżynierem – zespół pracujący dla Kena był bardzo zmotywowany, Ken potrafił pociągnąć za sobą ludzi. Może używał on gier wideo do realizacji swojej wizji i marzeń – chciał stać się następnym Intelem lub czymś w tym rodzaju. Zawsze brał udział w rozwijaniu kolejnych systemów gier, aż do PS3 – sam nad nimi pracował – powiedział Yoshida.
– I nie dostaliśmy dostępu, dopóki wszystko nie zostało wykonane. Miał zaufanie deweloperów – cokolwiek robił, najlepsi programiści mogliby z nim pracować oraz go zrozumieć. Nie widział potrzeby angażowania twórców gier w projektowanie systemu – tak powstał PS3. I wiesz, jaki był sukces – dodaje.
– To ludzka natura – mówi Yoshida. – Ludzie popełniają błędy. Nie wiem dlaczego. Wszyscy jesteśmy ludźmi – nie jesteśmy idealni. PS4 radzi sobie doskonale, ale nie zapominamy, dlaczego tu jesteśmy – podkreśla Shuhei Yoshida.
Premiera PS5 prawdopodobnie w 2020 roku
Według oczekiwań i przewidywań analityków, premiera PS5 nastąpi najpewniej w 2020 roku. Sony ma zatem sporo czasu, by dobrze zaplanować marketing sprzętu, przygotować na premierę mocne tytuły first party oraz rozsądnie wyważyć cenę. Czekamy!