Sony zamknęło serwery jednej z najlepszych gier z PS4. Setki tysięcy dzieł graczy do piachu
LittleBigPlanet 3 bez serwerów nie jest kompletnie niegrywalne, ale Sony zrobiło niemiłą niespodziankę graczom. Zamknięto serwery gry i usunięto wszystkie twory społeczności.
LittleBigPlanet to jedna z najciekawszych serii gier z konsol PlayStation. Cykl zasługuje na powrót, bo nawet dziś ma wielu fanów i oddanych entuzjastów. Nie wiemy, czy kiedykolwiek doczekamy się powrotu “głównej” serii, ale nowe posunięcie Sony wydaje się rzucać cień na możliwość wskrzeszenia IP.
LittleBigPlanet 3 bez serwerów
To, co właśnie stało się z LittleBigPlanet 3 można nazwać “pogromem”. Setki tysięcy tworów graczy zniknęły, gdyż Sony zdecydowało się “na czas nieokreślony” zamknąć serwery gry. Warto przypomnieć, że od stycznia bieżącego roku serwery przestały działać, choć wtedy przypuszczano, że mowa jedynie o krótkiej chwili. Teraz firma przyznaje, że pozostaną zamknięte i nie wiadomo, czy kiedykolwiek wrócą.
Ze względu na trwające problemy techniczne, które spowodowały tymczasowe wyłączenie serwerów LittleBigPlanet 3 na PS4 w styczniu 2024 r., podjęto decyzję o utrzymaniu serwerów w trybie offline na czas nieokreślony. Wszystkie usługi online, w tym dostęp do dzieł innych graczy w grze, nie są już dostępne. Zawartość generowana przez użytkowników (UGC) przechowywana lokalnie na PS4 pozostanie dostępna. Każda nowa zawartość stworzona przez użytkownika może być odtwarzana na PS4, ale nie może być udostępniana. Funkcje offline, takie jak kampania, pozostaną grywalne.
– czytamy w komunikacie Sony
Oznacza to tyle, że gra nadal pozostanie grywalna, ale nie będzie dostępu do zawartości stworzonej przez graczy. Jeżeli jednak mamy ją pobraną na konsoli, wtedy nadal będziemy mogli w nią grać. Tym samym żadne nowe twory nie trafią do większego grona odbiorców, choć samo narzędzie nadal ma działać. Podobnie zresztą jak i główna kampania dla pojedynczego gracza.
Ku przypomnieniu – jedną z najważniejszych cech LBP3 było udostępnienie bardzo bogatego narzędzia, pozwalającego na tworzenie własnych projektów. W ten sposób zainteresowanie wokół gry podtrzymywane było latami, gdyż całość opierała się na największych fanach produkcji, przez długi czas tworzących własną zawartość do gry.
Źródło: PlayStation