Polacy pomagają twórcom gier z Rosji. Wydadzą ambitny i głęboki tytuł o zakonnicach

Indika to nowa rosyjska gra wydawana przez Polaków
Newsy PC PS5 Xbox Series

Indika to debiutancka przygodówka, która powstaje w pochodzącym z Rosji studiu Odd Meter. Za jej wydanie odpowiada polskie 11 bit Studios.

Liczący zaledwie 16 osób zespół niedawno przeniósł się z Rosji do Kazachstanu. Już jakiś czas temu rozpoczęli oni współpracę z polskim 11 bit Studios, twórcami m.in. Frostpunka czy This War of Mine. Polskie studio słynie więc z głębokich i ambitnych produkcji, które po części są grami, a po części stanowią bardzo jasny dowód na to, że gry wideo to także sztuka.

Indika to gra, jakiej jeszcze nie było

Mimo napiętej sytuacji między Rosją a Ukrainą firma nie chciała zrywać stosunków z Odd Meter. Deweloperzy nie tylko zmienili miejsce zamieszkania, ale również publicznie piętnują to, czego Rosja dokonuje już od przeszło półtora roku. Ich debiutancka Indika to “wyjątkowa, oparta na narracji przygoda z akcją rozgrywającą się w alternatywnej wersji XIX-wiecznej Rosji, która doskonale wpisuje się w wyznawaną przez 11 bit Studios filozofię “meaningful entertainment”.

Nawet zanim nasz kraj rozpoczął wojnę, poruszaliśmy w grze tematykę, która mogła skutkować w Rosji pociągnięciem do odpowiedzialności karnej. Po 24 lutego sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała. Pobyt w Rosji stał się straszny fizycznie, ale i – co najważniejsze – trudny moralnie. Dlatego zdecydowaliśmy się wyjechać. Dziś szczególnie widać, jak istotne tematy poruszamy w naszej produkcji. Wiele problemów dzisiejszej Rosji ma swoje źródło w społeczno-politycznym infantylizmie, który przez wieki był wbijany w głowy obywateli: pokora, posłuszeństwo i cierpliwość to główne cnoty narzucone przez naszą ortodoksyjną kulturę. Nic więc dziwnego, że instytucje takie jak Rosyjski Kościół Prawosławny stały się jedną z głównych broni propagandy, nawołującej parafian do umierania za ojczyznę i głoszącej potworną obojętność na życie własne i innych ludzi.

– mówi Dmitrij Swietłow, reżyser gry i założyciel studia Odd Meter

Gra poruszać ma tematy, do tej pory niespotykane w innych produkcjach. Pod względem rozgrywki będzie to przygodówka ukazana z perspektywy trzeciej osoby,  łącząca eksplorację z zagadkami środowiskowymi i odrobiną platformówki. Pod tą warstwą znaleźć jednak mamy “przesiąkniętą motywami grzechu, smutku i dylematów moralnych” naturę produkcji.

Indika ma trafić na PC oraz konsole (które – to się okaże) w 2024 roku. Bliżej z tytułem można zapoznać się dzięki jego karcie na Steam.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie