Twórcy GT7 postawili na realizm. Jeśli przegracie, będziecie to mogli zrzucić na “parującą wodę”

Gran Turismo 7 - wyścig bolidów po torze wyścigowym
PS4 PS5

Jeden z twórców Gran Turismo 7 opowiedział w wywiadzie o niezwykle zaawansowanym systemie pogodowym, który zadebiutuje w grze na jej premierę.

Branża gier wideo nie przestaje mnie zaskakiwać. Choć można pomyśleć, że w cyklach wyścigowych było już dosłownie wszystko, wygląda na to, że deweloperzy odpowiedzialni za GT7 postanowili dopracować nawet najmniejsze szczegóły. W produkcji nie zabraknie zmiennej pory dnia oraz warunków pogodowych. Z tymi drugimi jest związana dość ciekawa mechanika:

(…) mamy symulację, w której deszcz tworzy poziom wody na torze. Kiedy samochód przejeżdża nad nim, woda rozpryskuje się na boki, a więc linie wyścigowe wysychają szybciej niż inne części toru. Jest to coś, co jest symulowane i ma wpływ na przyczepność toru w miarę upływu czasu, a tor zaczyna schnąć w różnych miejscach. Zmiany pogody wpływają także na temperaturę powietrza, wilgotność, a także temperaturę nawierzchni.

– powiedział Kazunori Yamauchi w rozmowie z GameWatch

Jedni mogą powiedzieć, że tak drobne elementy będą mogły mieć mały wpływ na odczucia w grze. Moim zdaniem jest to jednak świetna ciekawostka, która wyróżnia Gran Turismo 7 na tle innych gier wyścigowych.

Być może przegapiliście inne, dzisiejsze newsy o omawianej w tekście grze. W tym miejscu znajdziecie informacje na temat wykorzystania w tytule ray tracingu, a tutaj przeczytacie tekst dotyczący połączenia sieciowego.

Michał Wieczorek
O autorze

Michał Wieczorek

Redaktor
Od najmłodszych lat pasjonat game devu i miłośnik gier Nintendo. Oprócz tego hobbistycznie kolekcjonuje dużo niepotrzebnych, geekowskich gadżetów. Co drugi weekend student game designu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie