Oto lokacja w Cyberpunku 2077, gdzie bohater ginie najczęściej
CD Projekt RED opublikowało kolejną interesującą informację na temat gry Cyberpunk 2077. Tym razem chodzi o najniebezpieczniejszą dzielnicę w Night City.
Polskie studio od czasu do czasu publikuje ciekawostki dotyczące ich najnowszej produkcji. Ostatnia dotyczy regionu w CP 2077, w którym V ginie najczęściej. W tej kategorii wygrywa Wellsprings, czyli obszar w dystrykcie Heywood. Średnio życie traci tam 57 graczy dziennie.
Heywood to dzielnica kontrastu – na północy znajdują się wieżowce i parki, natomiast na południu – niebezpieczne slumsy. To tam gangi Valentinos i 5th Streed załatwiają swoje sprawunki – legalne bardziej lub mniej. Czasem niektóre sprawy najprościej załatwić właśnie za pomocą broni – dlatego powyższa statystyka nie dziwi.
Jeśli chodzi o inne podobne dane, to w zeszły weekend dowiedzieliśmy się, jaka dzielnica miasta przyszłości uważana jest za najbezpieczniejszą. W tym konkursie wygrało North Oak. Wcześniej pisaliśmy też chociażby o czasie spędzonym przez graczy w rozbudowanym kreatorze postaci. Fani produkcji poświęcili łącznie 6,36 mln godzin na kreowanie V i edytowanie jego wyglądu. W przeliczeniu na dni daje to aż 265 tysięcy.
Cyberpunk 2077 zadebiutował pod koniec zeszłego roku, trafiając na PC, PS4 i Xboksa One. Wersja na konsole poprzedniej generacji borykała się z dużymi problemami, ale kilka dużych łatek, jakie wypuszczono do tej pory, trochę poprawiło sytuację.