Keanu Reeves nie grał w Cyberpunk 2077, choć CDPR mówiło coś zupełnie innego
Adam Kiciński z CDPR reklamując Cyberpunk 2077, stwierdził, że Keanu Reeves “uwielbia grę” i w nią zagrał. Problem w tym, że sam aktor twierdzi, iż widział jedynie jej demo.
I komu tu wierzyć?
Keanu Reeves nie grał w Cyberpunk 2077
Jeden z najbardziej popularnych aktorów Hollywood, będący zarazem ulubieńcem tłumów, powrócił na usta wszystkich. Nic w tym przecież dziwnego – w końcu niedługo premiera oczekiwanej, kolejnej części serii Matrix.
W jednym z wywiadów, promujących powstałą na podstawie filmu grę wideo (choć to bardziej pokaz możliwości UE5), znany aktor został zapytany o to, czy gra w gry. Ten stwierdził, że… kategorycznie nie. Ponadto wyraźnie zaznaczył, że nie odpalał nawet Cyberpunka 2077, w którym gra jedną z głównych ról użyczając głosu i wizerunku postaci Johnny’ego Silverhanda. Jedyne co widział to swoiste dema produkcji.
Stoi to niejako w sprzeczności z tym, co prezes CDPR mówił jeszcze przed premierą gry. Twierdził, iż Reeves nigdy nie przeszedł gry, ale grał w nią i “uwielbia ją”. Hm… Coś tu się nie zgadza.
Niedawne wywiady z aktorem to źródło jego wielu ciekawych przemyśleń. Wcześniej pisaliśmy o tym, iż wcale nie ma nic do tego, że fani tworzą mody do gry, dzięki którym możliwe staje się uprawianie seksu z postacią Silverhanda. Ba, gwiazda kina akcji stwierdziła, iż “zawsze jest miło, gdy jest miło”.