Crash Bandicoot bez mikropłatności. Twórcy dementują plotki
Toys For Bob reaguje na przybierające w ostatnim czasie na sile pomówienia: w nowej odsłonie Crasha nie będzie żadnych mikrotransakcji.
Activision zaprezentowało niedawno Crash Bandicoot 4: It’s About Time, przedstawiając zwiastun i pierwsze szczegóły na temat gry. Tymczasem w internecie zaczęły pojawiać się pogłoski, jakoby produkcja miała oferować mikropłatności. Tak przynajmniej zasugerowała strona Microsoftu.
Szczęśliwie okazało się jednak, że na stronie był błąd. Twórcy z Toys For Bob szybko zareagowali na pomówienie, ogłaszając w mediach społecznościowych, że w Crashu 4 nie będzie żadnych dodatkowych transakcji. Na pewno plotka została zdementowana w porę – gracze już zaczęli oskarżać Activision o psucie kolejnej gry.
Crash Bandicoot 4: It’s About Time zadebiutuje 2 października 2020 na PS4 i Xboksie One. Akcja produkcji ma rozgrywać się tuż po wydarzeniach z ostatniej części. Podstawowe założenia serii zostały utrzymane – tytuł będzie platformówką 3D, w której głównym zadaniem gracza jest pokonywanie przeszkód i przeciwników. Natomiast jeśli chodzi o nowości, to oprócz zwiększenia lokacji i ulepszenia oprawy wizualnej fani otrzymają między innymi cztery nowe maski kwantowe, które wywrą bezpośredni wpływ na gameplay. Otrzymamy również nowe grywalne postaci.
We're seeing confusion about #MTX in @CrashBandicoot 4 and want to be 💎 clear: There are NO MICROTRANSACTIONS in #Crash4. As a bonus, the Totally Tubular skins are included in all digital versions of the game.
— Toys For Bob (@ToysForBob) June 30, 2020