Cena PlayStation 5 – 2499 zł to najbardziej realny scenariusz

Świetna klawiatura za niewielkie pieniądze!

Sprawdź

Premiera PS5 zaplanowana jest na koniec tego roku i jak do tej pory, nie poznaliśmy oficjalnej ceny sprzętu. W sieci pojawia się coraz więcej doniesień od branżowych analityków, a my zestawiamy je z danymi historycznymi, analizując przy okazji to, co do tej pory wiadomo. Ponadto w wielu sklepach można znaleźć oferty na zamówienia przedpremierowe na PlayStation 5 z orientacyjną ceną. Sprawdzamy to wszystko ponieważ chcemy znaleźć odpowiedź na nurtujące pytanie. Ile tak naprawdę będzie kosztować PlayStation 5? 

Zacznijmy od informacji prosto ze źródła, czyli samego Sony. Jim Ryan, prezes Sony interactive Entertainment, sugerował kilka miesięcy temu, że cena next-gena odzwierciedli wartość podzespołów oraz jakość gier, jakie na nim zobaczymy.

– Myślę, że najlepszym sposobem (…) jest zapewnienie najlepszej możliwej wartości. Niekoniecznie mam na myśli najniższą cenę. Wartość jest kombinacją wielu rzeczy. W naszej branży oznacza to gry, oznacza liczbę gier, głębię gier, wielkość gier, jakość gier, cenę gier – wszystkie te rzeczy oraz sposób, w jaki korzystają z zestawu funkcji platformy – mówi Jim Ryan w wywiadzie dla serwisu Gamesindustry.

Oznacza to tyle, że sprzęt na pewno nie będzie tani, ale tego też mogliśmy się spodziewać. Co ciekawe, branżowi analityce i dziennikarze sugerują, że PlayStation 5 może być droższe od Xbox Series X, a to dlatego, że MS chce dużo mocniej zagrozić Sony w przypadku nadchodzącej generacji. Analityk Michael Pachter sugeruje, że różnica pomiędzy cenami Xbox Series X i PlayStation 5 może być bardzo duża, wynosząc nawet 100 dolarów. Z taką opinią zgadza się Peter Moore, były szef Electronic Arts. On też uważa, że Microsoft stać na obniżenie ceny sprzętu, by zdobyć jak największą bazę użytkowników w pierwszym roku po premierze – co mocno sprawdziło się w przypadku Xboxa 360 (MS zgarnął sporo klientów przez szybszą premierę i korzystniejszą cenę niż Sony w przypadku PS3).

Co to oznacza w praktyce? Jeśli Amerykanie zejdą do ceny 399 dolarów za Xbox Series X, wtedy konsola od Japończyków mogłaby kosztować 499 dolarów. Taką też kwotę podaje jeden ze znanych branżowych dziennikarzy Robert Serrano, podkreślając że chodzi tutaj o sprzęt z napędem Blu-ray.

Cena PlayStation 5 w sklepach

Estymacje analityków i dziennikarzy mają też całkiem dobre pokrycie w tym, co do tej pory widzimy w sklepach, w których pojawiła się opcja składania zamówień przedpremierowych na PlayStation 5. Jednym z pierwszych sklepów był Amazon, w którym pojawiła się konsola Sony wyceniona na 599 dolarów. To o 100 dolarów więcej, niż zakładają analitycy, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że sklep woli się zabezpieczyć z ceną na wyrost, niż później dokładać do interesu.

W sierpniu z kolei PS5 do swojej oferty wrzucił francuski Carrefour, który wycenił najnowszą konsolę Sony na 499 euro jeśli chodzi o wersję z napędem i 399 euro za wersję bez napędu. W przeliczeniu na złotówki daje to około 2200 i 1760 złotych.

W spekulacjach na temat ceny PlayStation 5 nie zabrakło też polskiego akcentu. Sklep X-kom zaproponował preorder za 2499 zł (wersja z napędem i dyskiem 1TB). Zwykle ceny sprzętu elektronicznego w naszym kraju są nieco wyższe niż na zachodzie Europy czy na przykład w Stanach Zjednoczonych, co też powyższa kwota 2499 zł może potwierdzać.

Ile tak naprawdę może kosztować PlayStation 5?

Najlepszym sposobem na odpowiedź na pytanie, czy PlayStation 5 będzie drogim sprzętem czy nie, byłoby porównanie historycznych minimalnych zarobków w Polsce z cenami poszczególnych generacji na dzień premiery i wtedy zastanowienie się, jaka cena nowej generacji będzie możliwa. Okazuje się, że tylko w teorii jest to dobry pomysł. Otóż PlayStation One (PSX) w 1999 roku kosztował w naszym kraju 585 zł, co dawało kwotę prawie równą miesięcznej pensji minimalnej (528 zł brutto). Już po roku płaca minimalna w Polsce wzrosła do 700 zł, a konsole kosztowały nadal tyle samo co wcześniej.

Prawdziwym dramatem dla graczy okazała się jednak premiera PlayStation 2. Otóż mimo wzrastających zarobków, za PS2 trzeba było zapłacić w komecie premiery w 2001 roku aż 2500 zł, co stanowiło równowartość trzech wypłat! Cena szybko jednak spadła do 1399 zł, co jednak nie zmieniło faktu, że w Polsce trzeba było odłożyć aż dwie całe wypłaty, aby zakupić sprzęt marzeń. Dzisiaj zakup PlayStation 4 stanowi około 1/2 płacy minimalnej.

Nieco inaczej mają się porównania na rynku w USA, gdzie płaca minimalna od wielu lat nie zmienia się znacząco, a już na pewno nie tak dynamicznie jak w Polsce. Ponadto wycena konsoli na naszym rynku, będzie rzecz jasna odzwierciedleniem tego, co zobaczymy na Zachodzie, zarówno w krajach UE, jak i w Stanach Zjednoczonych. Zobaczmy więc, jak kształtowały się ceny wszystkich generacji konsoli PlayStation w USA.

Źródło: vgsales.fandom.com

Najdroższą generacją w historii marki PlayStation było PS3, które kosztowało w przypadku tańszej wersji z dyskiem 20GB aż 499 dolarów. To o 200 dolarów więcej niż trzeba było zapłacić za PSX-a oraz PS2. Sony miało jednak konkretne argumenty dla takiej podwyżki ceny. Otóż sprzęt ten był wyposażony w nowoczesny jak na 2006 rok czytnik Blu-ray oraz sama moc konsoli była naprawdę imponująca. W końcu to właśnie na PS3 żegnaliśmy generację takimi hitami jak The Last of Us czy Uncharted 3. PlayStation 4 z kolei, cały czas bazowało na czytniku Blu-ray, którego cena po wielu latach na rynku, zdążyła się ustabilizować. Jaka może więc być cena PlayStation 5?

Nie jest prawdopodobne, aby Sony celowało w 399 dolarów, nawet mimo tego że w PS5 znajdziemy wysłużony Blu-ray. Dlaczego? W takim przypadku, według estymacji Micheala Pachtera, Xbox Series X musiałby kosztować 299 dolarów, a to jest niemożliwe, nawet jak na zasobny portfel Microsoftu.

Sony może sobie pozwolić na cenę 499 dolarów, bowiem zdaje sobie sprawę, że gracze czekają na nową generację z dużym utęsknieniem, bo już 7 lat. Będą więc w stanie wydać niemal każde pieniądze na nowoczesny sprzęt, przynajmniej jeśli chodzi o tę część graczy i miłośników technologii, którzy muszą posiadać najnowsze rozwiązania u siebie w domu już w momencie premiery. Po kilku miesiącach od premiery, łatwiej też będzie zejść z ceny 499 dolarów, niż na przykład z 399 dolarów.

Cena PlayStation 5 nie zaskoczy pozytywnie

Na pewno też Sony liczy na odrobienie kosztów związanych z zaprojektowaniem nowej konsoli. W końcu mamy tutaj do czynienia z mocną zmianą wyglądu zarówno samego urządzenia jak i pada DualSense. Nie bez znaczenia mogą okazać się same koszty produkcji w dobie pandemii. Ze względu na to, że nie wszystkie fabryki działają na pełnych obrotach, zapewne koszt produkcji sprzętu sporo wzrósł, w porównaniu jeszcze do estymacji sprzed roku.

Warto też jednocześnie zauważyć, że premierowa wycena PlayStation 4 była na dość niskim poziomie. Sony wtedy mocno zaskoczyło ceną, przez co nie spadała ona szybko. Nawet dzisiaj cena najtańszej wersji PS4 Slim to wydatek 1199 zł. Jak pokazuje raport Ceneo, niższa cena była tylko w maju 2020 roku – 899 zł, później od czerwca do dziś skoczyła o 300 zł! Nie jest to tylko wina pandemii, bowiem PS4 Slim w zeszłym roku kosztowało około 1099 zł, nie wydaje się więc, żeby nowa generacja była do dostania w cenie 1899 lub 1999 zł, biorąc pod uwagę że obecna nieźle trzyma wartość.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest więc taki, że cena PlayStation 5 w Polsce osiągnie poziom 2499 zł na start i będzie stopniowo spadać. Jednocześnie spadną też na pewno ceny PS4 Slim i Pro, które do tej pory utrzymują się na wysokim poziomie, a nawet wzrosły w porównaniu z zeszłym rokiem. Czyżby to był celowy zabieg przed wypuszczeniem PS5? Pozorna obniżka ceny PS4 Slim i Pro? Kto wie. Miejmy tylko nadzieję, że wydatek 2499 zł będzie się opłacać i gracze dostaną maksymalnie dopracowany sprzęt.