Trzecioosobowe “Call of Duty połączone z Uncharted” było blisko powstania

Newsy PC PS3 X360

Sledgehammer Games miało pomysł na grę Call of Duty połączoną z Uncharted i do tego z… trzeciej osoby. Projekt jednak nie doszedł do skutku.

Call of Duty to seria bezpośrednio związana z wojną, tajnymi operacjami i szeroko pojętymi militariami. Na próżno jednak szukać w jej dziejach odskoczni w stylu Battlefield Hardline. Co nie znaczy, że tego typu projekty nigdy nie były obiektem zainteresować deweloperów. Dawniej studio Vicarious Visions zaproponowało CoD-a w czasach podbojów Rzymu, a Activision było blisko akceptacji pomysłu na Call of Duty: Cops. Te i wiele innych gier jednak nigdy nie powstało. Teraz dowiedzieliśmy się o kolejnym intrygującym pomyśle, który niestety się nie wydarzył.

Call of Duty: Fog of War

YouTuber MinnMax rozmawiał niedawno z byłym reżyserem kreatywnym ze Sledgehammer Games, Bretem Robbinsem. Wyjawił on, że przed rozpoczęciem prac nad Call of Duty: Modern Warfare 3, studio przymierzało się do stworzenia kolejnej gry z serii, która mogła znacznie odbiegać od tego, co znamy z jej pozostałych części. O tytule CoD: Vietnam wiemy też jako o projekcie “Fog of War”, który nigdy nie doczekał się realizacji.

Już od dawna wiemy, że tytuł miał oferować rozgrywkę z trzeciej osoby. Przeniósłby nas w sam środek wojny w Wietnamie. To bardzo ciekawy konflikt, który w grach jest stosunkowo rzadko eksploatowany. Nawet seria CoD zabierała nas tam tak naprawdę jedynie w segmentach w Black Ops. Co ciekawe, teraz Robbins pierwszy raz zdradził, że gra była inspirowana Uncharted i określano ją mianem “CoD spotyka Uncharted”. Nie do końca wiemy, co to znaczy. Zgaduję, że tytuł miał oferować sporo przygodowych elementów, być może kojarzących się nieco z “Czasem Apokalipsy” Coppoli.

Powstał nawet wczesny prototyp, który był ponoć “fajny”, ale Activision ostatecznie odrzuciło pomysł i kazało deweloperom zająć się Modern Warfare 3. Projekt przemyślano jako “brutalne doświadczenie wojny”. Wtedy za tytuł odpowiadać miał m.in. Glen Schofield, twórca Dead Space i The Callisto Protocol. Ostatecznie nic takiego się nie wydarzyło, ale Robbins uważa, że “ktoś powinien kiedyś zrobić taką grę”.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie