Seria Call of Duty straciła dziesiątki milionów graczy w ciągu roku
Myśleliście, że marka Call of Duty stale zyskuje na popularności? Okazuje się, że w 2021 roku było wręcz odwrotnie – ktoś tu ma mały kłopot.
W marcu 2021 roku w gry z cyklu angażowało się około 150 milionów aktywnych użytkowników. Activision potwierdziło, że w marcu tego roku wynik ten spadł do “jedynie” 100 milionów graczy. Co się stało? Czy ogromna część społeczności fanów CoD po prostu wyparowała? Nie do końca.
Activision zwala winę za spadek liczby aktywnych graczy na dwa czynniki: mniejsze zaangażowanie społeczności Warzone oraz niezadowalającą sprzedaż CoD: Vanguard. O ile pierwszy wymieniony powód może być efektem znużenia regularnych graczy battle royale od Activision, tak możliwe, że to właśnie Vanguard najbardziej namieszał w społeczności Call of Duty. Gra sprzedawała się gorzej od starszych odsłon serii, a i pierwsze fale aktywnych graczy stosunkowo szybko opuściły serwery. Co ciekawe, mobilna odsłona CoD wciąż trzyma przy sobie niemal identyczną liczbę użytkowników.
Oczywiście 100 milionów graczy to nadal piekielnie dużo. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia i szefostwo Activision zdecydowanie może czuć się rozczarowane obecnymi wynikami marki.
Aktualna popularność serii CoD najpewniej ulegnie wkrótce zmianie. W tym roku ma zadebiutować Call of Duty: Modern Warfare II, czyli kontynuacja jednej z najbardziej uznanych i najpopularniejszych odsłon cyklu. Gra powstaje na zupełnie nowym silniku, zaprezentuje powrót pewnej lubianej postaci i może nie tylko skraść serca najbardziej hardkorowych fanów CoD-a, ale też zachęcić nowych graczy do wskoczenia w wir akcji.
