Call of Duty: Modern Warfare III – najważniejsze informacje o nowej strzelance
Kiedy premiera, jakie nowości w rozgrywce i wymagania sprzętowe ma Call of Duty: Modern Warfare 3? Z naszego tekstu dowiesz się o wszystkim!
Spis treści:
Data premiery
Wymagania_sprzetowe
Call of Duty: MWIII w Game Pass
Kampania dla jednego gracza
Nowości w trybie Multiplayer
Nowe mechaniki rozgrywki
Już niebawem seria Call of Duty będzie obchodzić swoje 20. urodziny. Nie spodziewajcie się tortu, ciastek i napojów wyskokowych, acz sposób celebracji będzie równie emocjonujący. Activision zaplanowało dla nas premierę kolejnej części strzelanki, która przedłuży pamięć o nieśmiertelnej marce. Ale nie jestem tu po to, by wznosić laurki o nadchodzącym Call of Duty: Modern Warfare 3. Ot będę Waszym niezależnym przewodnikiem. Zebrałem oficjalne informacje nt. nowości, zmianach w rozgrywce, co by ułatwić komukolwiek decyzję o zakupie gry.
Data premiery Call of Duty: Modern Warfare 3
Zacznijmy od podstaw, czyli planowanego debiutu. Nowy COD już pędzi na złamanie nóg i zagości na naszych sprzętach 11 listopada 2023 roku. Oczywiście etap preloadu rozpocznie się szybciej i będzie trzeba zawczasu przygotować sporo miejsca na SSD-ku. Twórcy i wydawca ponownie podjęli decyzję o wydaniu COD: MW3 na dwóch generacjach konsol, więc nie musicie obawiać się o dostępność gry. Premiera odbędzie się jednocześnie na PC, PS5, PS4, Xbox Series i XONE.
Call of Duty: Modern Warfare III wymagania sprzętowe
Jeśli znajdziecie na stronach internetowych adnotację o minimalnych i rekomendowanych wymaganiach na PC, to ostrzegam, że są to wyłącznie spekulacje. Nikt z Activision ani ze studia Sledgehammer jeszcze nie ujawnił, jaka karta graficzna lub CPU będą potrzebne do odpalenia gry w różnych konfiguracjach ustawień. Możemy domyślać się, że zapotrzebowanie na mocniejsze podzespoły nie wzrośnie tak bardzo, jak przy okazji konkurencyjnych tytułów. Tylko o jedną rzecz trzeba się obawiać. Z roku na rok COD-y zajmują coraz więcej miejsca na dysku – instalacja MW2 zajęła 175 GB, więc zatroszczcie się o przyzwoity magazyn.
Call of Duty: Modern Warfare 3 na premierę w Game Pass?
Ostatnie wieści dotyczące przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft mogły wywołać stany euforyczne wśród właścicieli Xbox. Wielu liczy na to, że tuż po przyklepaniu umowy wszystkie pozyskane marki trafią do abonamentu Game Pass i skończy się inwestowanie w pojedyncze gry. To miła perspektywa, ale raczej mało prawdopodobna, by ziściła się w 2023. Jedna ze stron umowy postawiła sprawę jasno: nie wcześniej jak w 2024 roku. Więc nie róbcie sobie nadziei na Call of Duty w Game Pass, tylko zwyczajnie zamówcie grę w ramach preorderu.
Kampania dla jednego gracza – hollywood czy już bollywood?
A teraz porozmawiajmy sobie o zawartości Call of Duty: MWIII. Producent wypuścił już w świat kilka trailerów, które poruszają m.in. kwestię trybu kampanii singleplayer. Nowa odsłona będzie bezpośrednią kontynuacją historii z poprzedniej części. Na ekranie znów zobaczymy Kpt. Price’a i Johna „Soapa” MacTavisha. Wśród antagonistów pojawi się charakterystyczna persona, bardzo dobrze znana fanom oryginalnej trylogii. Mowa o Vladimirze Makarovie, bezwzględnym terroryście, który ma na koncie kontrowersyjną akcję na lotnisku w Moskwie. W jednej z zapowiedzi twórcy zasugerowali, że kolejny raz będziemy świadkami jakiejś masakry – sms o treści “No Russian” jest bardzo wymowny.
Od niemal samego początku COD zawsze był utożsamiany z filmowym klimatem, który podkreślał dużą widowiskowość akcji. Twórcy gier z tej serii płynnie przechodzili z wyreżyserowanych cutscenek do faktycznej rozgrywki. W tym temacie nic się nie zmieni. Call of Duty: Modern Warfare III nadal pozostanie w ryzach hollywodzkiej szkoły opowiadania wydarzeń. Powiem nawet więcej, w udostępnionym niedawno gameplayu można dostrzec inspiracje kinem sensacyjnym. Zaprezentowana scena z gry mocno przypomina główny wątek z “Twierdzy” z Nicolasem Cagem.
Wobec powyższego nie powinno zabraknąć oskryptowanych scen z dużą dawką emocji. Ale to jest coś, co już znamy. A czy będzie coś zupełnie nowego w kampanii? Otóż tak, bo twórcy wspominali o stworzeniu większej swobody w trakcie przechodzenia misji. Niektóre z nich będą realizowane w bardziej otwartych lokacjach i w związku z tym sami zdecydujemy, jaką metodą zaliczymy etap. Do wyboru będzie styl szpiegowski (cicha eliminacja wrogów z pomocą broni z tłumikiem, noktowizorem) bądź droga typowego wojownika (w towarzystwie wybuchów, świszczących w powietrzu kul i krzyku umierających).
Tryb Multiplayer – dostępne mapy i tryby gry
Kampania singlowa raczej nie wystarczy nam na więcej niż kilka godzin, więc naturalną koleją rzeczy jest sprawdzenie się w ramach rywalizacji PvE lub PvP. Abyśmy mieli gdzie postrzelać, twórcy odświeżyli 16 map z oryginalnego Modern Warfare 3 (2009): Afghan, Derail, Estate, Favela, Karachi, Highrise, Invasion, Quarry, Rundown, Rust, Scrapyard, Skidrow, Sub Base, Terminal, Underpass i Wasteland. Część z nich została rozszerzona lub ich specyfika uległa małym zmianom w celu dostosowania ich do różnych trybów rozgrywki. Mamy je otrzymać na start, a wraz z nowymi sezonami w menu zostanie odblokowane 12 całkiem nowych map, zaprojektowanych od podstaw.
Co zaś się tyczy konkretnych trybów sieciowych, do dyspozycji będą Invasion (deathmatch na dużą skalę), Ground War (dominacja) i War Mode, który ostatnim razem był dostępny w COD:WWII. W menu znajdziemy też niedostępny nigdy wcześniej tryb Cutthroat – jest to model gry opierający się na walce 3 drużyn w systemie 3vs3vs3. Jednakże opcji do zabawy w sieci będzie znacznie więcej. Po krótkiej przerwie powraca kooperacyjna kampania z zombiakami. Według zapowiedzi ma być ogromnym przedsięwzięciem i oferować więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Z ust twórców padają zapewnienia o otwartej strukturze map i możliwości gry aż 24 osób podzielonych na 4 drużyny. Współpraca z innymi drużynami często ma być jedynym rozwiązaniem, aby przetrwać falę nieumarłych i zaliczyć zadania fabularne.
Nowe mechaniki, które zmieniają reguły gry
Nieraz spotkałem się z opinią, że COD produkowany jest jak żywność w supermarketach, że to tzw. masowa produkcja, której nadrzędnym celem jest zrobić to szybko i sprzedać z dużym zyskiem. Czy Call of Duty: Modern Warfare 3 też przypiszemy podobną łatkę? Niekoniecznie, bo jednak deweloperzy postanowili przyjrzeć się przykładowo mechanikom kontroli postaci i poprawić komfort w personalizacji rozgrywki. Pozwólcie, że najciekawsze rozwiązania podam w osobnych punktach:
- Głosowanie na mapę – na koniec rywalizacji gracze mogą głosować na następna mapę
- Perki na start – zamiast odblokowywania perów etapami od razu zostaną aktywowane na początku meczu
- Opcja anulowania wślizgu podczas animacji ruchu
- Możliwość anulowania przeładowania broni
- Powrót klasycznej minimapy, na której sygnalizowane są strzały bez tłumika
- Wydłużony czas taktycznego sprintu
- Szybsze przeskakiwanie nad przeszkodami
- Poszerzona personalizacja broni
- Wprowadzenie Postawy Taktycznej – można trzymać broń bokiem, aby szybciej się przemieszczać kosztem precyzji strzału
- Zwiększony poziom HP gracza do 150
- Bezpłatny transfer elementów kosmetycznych i broni z poprzedniej części gry
