Fani nie są pocieszeni nowym trybem w CoD: Modern Warfare II. “Co oni w ogóle myśleli?”
Gracze Call of Duty: Modern Warfare II mają potencjalnie się z czego cieszyć. W praktyce jednak nowy, wyczekiwany tryb nie przypadł im do gustu.
Call of Duty: Modern Warfare II dostało wielce wyczekiwany pierwszy sezon. Wraz z nim zadebiutowała zupełnie odmieniona przepustka sezonowa (tym razem trzeba nieco strategicznego myślenia), a także szereg innych nowości. Oczywiście nie sposób nie wspomnieć o Warzone 2 wraz z trybem DMZ łączącym Call of Duty z ideą extraction shootera. Źle nie jest, ale nie wszyscy są równie ucieszeni.
Call of Duty: Modern Warfare II z zaskakującym trybem
Otóż gracze Modern Warfare II liczyli najpewniej na coś więcej. Nie da się ukryć, że Activision sporą siłę przerobową zagoniło do prac nad Warzone 2, pozostawiając niedawną premierę nieco w tyle. Mimo to mamy sporo nowych przedmiotów estetycznych, w tym skórek operatorów, trochę nowych broni i nawet znaną fanom mapę. Wśród tego wszystkiego wyróżnia się również nowy tryb określany mianem Tier 1, będący teoretycznie młynem trybów hardcore’owych tak znanych i uwielbianych w chyba każdej części.
Tyle że tym razem nie dostaliśmy zwyczajnego trybu hardcore. Niektórzy mogą założyć, żę jest to w takim razie “Realizm” znany m.in. z Modern Warfare z 2019 roku. No niby tak, ale to też nie to. Nowy tryb stanowi pomost pomiędzy obydwoma. To tak naprawdę “Realizm” z ilością życia graczy rodem z trybów hardcore’owych. Mamy tu wyłączony HUD (kompletnie, jedyną informacją są niewielkie wskaźniki nad głowami towarzyszy), broń, która w większości zabija od jednego pocisku i… wielu wkurzonych fanów.
Na Reddicie spora część graczy twierdzi, że nie tego się spodziewała, a tęskni za “zwyczajnym” hardcore. Wielu z nich narzeka na to, że to w zasadzie “hardcore” ale z wyłączonym HUD-em, co potrafi dać się we znaki (m.in. nie widać informacji o zabójstwach). Niektórzy twierdzą, że to “zdeformowane dziecko hardcore i realizmu”. “Kiedy tylko coś wyjdzie dobrze, Activision musi się tego pozbyć” – grzmi jeden z nich. “Co oni do cholery myśleli?” – zastanawia się drugi. Na ten moment nie ma żadnych informacji dotyczących możliwego debiutu “właściwego” trybu hardcore.