Xbox rzekomo ma pomysł na zmiany w Live Gold. Pomoże Game Pass, ale kosztem cen
Xbox świadome jest krytyki spadającej na Live Gold. Firma chce rzekomo połączyć tę subskrypcję z flagowym Game Passem w opcji standardowej.
Brzmi z jednej strony ciekawie, a z drugiej – niebezpiecznie.
Game Pass i Xbox Live Gold w jednym stali progu cenowym
Subskrypcja Live Gold jest niezbędna dla każdego entuzjasty grania po sieci. Podobnie jak w przypadku PS Plusa – dostajemy tu możliwość odpalania trybów multiplayer różnych gier, a także zestaw ciekawych produkcji za darmo. No, ciekawych to pojęcie względne, bo za cenę prawie 10 dolarów miesięcznie spodziewalibyśmy się czegoś więcej niż małe produkcje niezależne.
Fanom też się ten pomysł nie podoba i coraz częściej narzekają na wymóg posiadania Live Gold do grania po sieci. Cenowo dorównuje on przecież do podstawowej wersji Game Pass, który w swojej ofercie ma przytłaczającą liczbę pozycji. Do tego wersja Game Pass Ultimate zawiera w sobie także i Live Gold – w cenie 14,99 USD miesięcznie. Xbox chciałoby fuzji kompletnej, dzięki której podstawowy Game Pass również miałby gwarantować dostęp do Gold.
Nowe plotki pochodzą od branżowego dziennikarza Brada Samsa. W niedawnym filmie na YouTube wyjaśnił, że Microsoft rzekomo przygląda się sposobom na uatrakcyjnienie Golda. Jednym z ich pomysłów jest… zawarcie go w podstawowym Game Passie, który teraz kosztować ma 14,99 USD. Czy to oznacza, że Ultimate również podrożeje? A może zniknie całkowicie? Nie wiem, ale słowa Samsa nieco rozjaśniają sytuację.
Słyszałem, że Microsoft zastanawia się nad tym, jak podnieść cenę tych usług, tak aby 15 dolarów miesięcznie stało się nowym poziomem bazowym, co oznacza, że otrzymujesz Game Pass i Xbox Live Gold, i to jest jedyny poziom. Nie zdziwiłbym się, gdyby po sfinalizowaniu transakcji przejęcia Activision, Microsoft podniósł cenę bazową.
– wyjawia Brad Sams
Kontrowersyjnie? A jak!
Pojawia się jednak problem – czy posiadacze Live Gold musieliby więc obowiązkowo wykupić Game Passa, aby zyskać dostęp do trybów multi? No cóż, to mogłoby być strzałem w stopę Microsoftu. W końcu w styczniu 2021 proponowano podnieść cenę Golda, co spotkało się z niewyobrażalnym hejtem ze strony klientów. Teraz za dodatkowe 5 dolarów mielibyśmy dostęp do obszernej biblioteki gier, ale nie wszyscy jej potrzebują. Brzmi to trochę jak chęć reklamowania Game Passa przy pomocy Golda właśnie. To już nie lepiej wprowadzić tanią opcję umożliwiającą wyłącznie granie po sieci?
Tak czy inaczej – kwestia podwyżki ceny zawsze wzbudza spore emocje i aż nie mogę się doczekać oficjalnego stanowiska firmy. W międzyczasie zapraszam do zapoznania się z nowościami w Live Gold w tym miesiącu.