Xbox Game Pass znów zaskakuje. Microsoft dorzuca kolejne gry
Jeśli jesteś subskrybentem Xbox Game Pass, pewnie już wiesz: nudy tu nie uświadczysz. Microsoft nie zwalnia tempa i regularnie dorzuca nowe tytuły, które aż proszą się, by je sprawdzić. W tym tygodniu oferta powiększyła się o kilka intrygujących pozycji — i wygląda na to, że to dopiero początek.
Nowości w Xbox Game Pass
Do katalogu trafiły już FBC: Firebreak, Lost in Random: The Eternal Die oraz uwielbiany przez graczy Crash Bandicoot 4: It’s About Time. A teraz — bez większych zapowiedzi — wskakują kolejne dwie gry: Star Trucker i Wildfrost. Obie były wcześniej dostępne tylko dla posiadaczy droższych wersji abonamentu, ale od dziś są w zasięgu ręki każdego użytkownika Xbox Game Pass Standard.
Star Trucker to tytuł dla tych, którzy lubią wolność i klimat retro-futurystycznych podróży. Grasz tu jako kosmiczny trucker, który przemierza galaktykę, przewożąc ładunki między odległymi planetami. To połączenie symulatora życia kierowcy z eksploracją kosmicznych bezdroży. Coś jak „Euro Truck Simulator”, ale w wersji z gwiazdami za oknem i futurystycznym radiem w tle. Gra dostępna jest na Xbox Series X|S.
Z kolei Wildfrost to karcianka z roguelike’owym pazurem i zaskakującą głębią. Twoim zadaniem jest przetrwać w świecie skutej lodem katastrofy, budując talię i stawiając czoła kolejnym potyczkom. Stylowa oprawa graficzna i wciągający system walki sprawiają, że to idealna propozycja na „jeszcze jedną rundę” przed snem… która oczywiście kończy się o drugiej w nocy. Tytuł działa zarówno na nowej, jak i poprzedniej generacji Xboxów.
Zobacz też: Kojima skasował fabułę Death Stranding 2 “Gra była zbyt mainstreamowa”
Trzeba przyznać, Microsoft wie, jak trzymać graczy przy konsolach. Katalog Game Passa rozrasta się z tygodnia na tydzień, oferując coraz więcej — i to w każdym gatunku. Od głośnych hitów, przez produkcje niezależne, aż po kreatywne perełki, które łatwo przegapić bez takiej platformy.
Źrodło: Xbox