Will Smith powraca do łask branży filmowej. Thriller Niebezpieczny dar z jego udziałem
Will Smith powoli wraca do łask po wydarzeniach z oscarowej gali. Aktor ma szansę na główną rolę w nowym filmie Paramountu.
Portal Deadline informuje, iż wytwórnia Paramount szykuje adaptację głośnej powieści Marcusa Sakeya wydanej w Polsce pod tytułem Niebezpieczny dar. Projekt jest na dość wczesnym etapie produkcji, choć wiadomo już, kto stanie za kamerą całego przedsięwzięcia. Obraz wyreżyseruje Sharmeen Obaid-Chinoy na podstawie scenariusza napisanego przez Akivę Goldsmana – twórcę kilkakrotnie już współpracującego z Willem Smithem.
Smith również jest zaangażowany w projekt, jak na razie jedynie jako producent. Nie pojawiła się dotychczas informacja na temat tego, czy zamierza dodatkowo wcielić się w główną rolę – agenta Nicka Coopera. Źródła portalu Deadline informują, że Smith nie zadeklarował się w tej sprawie. Gdyby tak się stało, byłaby to kolejna zapowiedź powrotu aktora do łask po oscarowej aferze. Projekty z udziałem Smitha były bowiem kasowane po całym pamiętnym zajściu między nim a Chrisem Rockiem.
Niebezpieczny dar to thriller opowiadający o świecie, w którym wybrani ludzie rodzą się z wyjątkowymi, niemal nadnaturalnymi umiejętnościami. Jak głosi opis powieści:
“Mała dziewczynka poznaje najmroczniejsze sekrety ludzi po sposobie, w jaki krzyżują ręce na piersiach. Mężczyzna umiejący odczytywać mowę ciała zgarnia na giełdzie trzysta miliardów dolarów. Kobieta potrafi stać się niewidzialna, bo umie porusza się w tłumie tak, żeby nikt jej nie zauważył. Nazywani są “obdarowanymi” – od 1980 roku jeden procent ludzi rodzi się z wybitnymi uzdolnieniami. Jednym z nich jest Nick Cooper, agent federalny. Zdolności, którymi dysponuje, sprawiają, że jest niezwykle skuteczny w zwalczaniu terrorystów. Jego celem jest najbardziej niebezpieczny człowiek na świecie: to obdarowany, który dąży do wywołania wojny domowej. Jednak aby go ująć, Cooper będzie musiał stanąć po drugiej stronie barykady i zdradzić tych, którzy są dla niego najważniejsi”.
Jak na razie nie wiadomo, kto jeszcze jest brany pod uwagę przy obsadzaniu poszczególnych ról.