TOP 30 gier na pierwsze PlayStation

TOP 30 gier PS1
Publicystyka

16. Driver

Driver był bodajże pierwszym poważnym podejściem do gier gangsterskich w 3D, z dużym akcentem na filmową fabułę. Oferował nielegalne wyścigi, ucieczki przed policją, ogółem łamanie prawa, nie tylko tego drogowego. I jak to bywa z tematami tabu, gra była dzięki temu rozchwytywana przez graczy. Pewnie, gdyby nie ograniczała się tylko do misji wykonywanych w aucie, zrobiłaby większą karierę niż seria GTA. Ale miała jeden problem ze zbyt wysokim progiem wyjścia – gros osób mogło nigdy nie poznać Drivera przez trudną misję treningową i wymagające AI służb porządkowych.


17. Resident Evil

Legendarny tytuł, ikoniczna marka. Resident Evil tak mocno zakorzenił się w świadomości graczy, że chyba nikt nie wyobraża sobie jakiejkolwiek topki horrorów czy gier najlepszych, bez jej udziału. Skąd wynika jej popularność? Od czego by tu zacząć… Klimat, napięcie, akcja – te trzy słowa definiują rdzeń fabularny i rozgrywki, ale dużą rolę odegrał też styl prowadzenia kamery, umiejętność przedstawienia elementów zagadkowych, przetrwania w obliczu zamkniętych przestrzeni, w których grasują zombie


18. Metal Gear Solid

Gra, od której wszystko się zaczęło? No dobra, może nadużyłem słowa, ale powiedzmy, że skradanki i gry akcji wyglądałyby inaczej, gdyby nie Metal Gear Solid. Wspomniany wcześniej Syphon Filter, Splinter Cell to jakoby młodsi bracia, którzy podczas kartkówki szkolnej przepisali kilka odpowiedzi od Konami. A te odpowiedzi dotyczyły tego, jak budować klimat szpiegowski, jak angażować w historię, polaryzować przeciwników, oraz skupiać uwagę na taktyce. I przy okazji zacierać granicę między grą a filmem. To właśnie MGS i jego spuścizna…


19. Dino Crisis

Jeśli w przyszłości Capcom przygotuje dla nas ankietę z pytaniem o to, jaką grę odświeżyć kompletnie lub zremasterować, to raczej nie tylko ja krzyknę DINO CRYSIS! Jako survival-horror w niczym nie ustępuje serii Resident Evil, bo to niemal ta sama koncepcja, tylko z wygłodniałymi dinozaurami. Klimat towarzyszący grze przypomina konkretne etapy z filmu Jurassic Park, kiedy np. wysłali dr Cutler, aby zrestartowała system zasilania parku. Chyba pamiętacie ciasne korytarze, odgryzioną rękę i zaczajonego raptora?


20. Spyro: Year of the Dragon

Dodajcie Spyro the Dragon do Ripto’s Rage! i wyjdzie Wam Year of the Dragon, czyli najlepsza odsłona Spyro na pierwszym PlayStation. Najlepsza, bowiem poprawiono w niej jakość tekstur (szerszy gradient kolorów, więcej detali), dołożono nowe, grywalne postacie z unikalnymi umiejętnościami i oddano w ręce graczy jeszcze bardziej zwariowane mini-gry. Przy okazji rozwiązuje kwestię związaną z pływaniem Spyro, jest więc mniej sposobów, na ukatrupienie miłego smoczka.

Grzegorz Rosa
O autorze

Grzegorz Rosa

Redaktor
Ekspert w dziedzinie "kombinatoryki" w grach i zarazem człowiek, który wybrał drogę antagonisty. Nie boi się pisać treści niewygodnych dla innych. Specjalizuje się w publicystyce wszelakiej, krytykowaniu słabych gier, filmów, a nawet ludzi. Jako jedyny na świecie grał już w Wiedźmina 4...
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie