TOP 10 gier z PS Plus Extra. Człowieku, takie kozaki, że wstyd nie zagrać!

ps plus extra najlepsze gry
PG Exclusive PlayStation Plus Publicystyka

300 zł za jeden tytuł na PS5? Nie ma mowy, bo w abonamencie wychodzi taniej i więcej do ogrania. Oto najlepsze gry w PS Plus Extra.

Bliskie każdemu graczowi powinno być oszczędzanie świętej mamony na grach. Wybierając się na zakupy do PlayStation Store jest to niemal niemożliwe, ale jak inaczej grać w hiciory na PS5? Jedną z furtek do taniego grania jest PS Plus Essential, dzięki któremu co miesiąc można przypisać do swojej biblioteki 3 różne gry. Ale w najtańszej wersji usługi tłuste produkcje AAA pojawiają się tak często jak zaćmienie Księżyca. Sony najlepsze kąski trzyma w PS Plus Extra i choć jest to droższa opcja, to w mig przekonam Was, że warto do niej dopłacić. Przy okazji, możecie zachować kilkadziesiąt złotych w kieszeni, jeśli zapłacicie za abonament przez doładowania.

PS Plus Extra prawie 100 zł taniej z doładowaniami

PS Plus Extra to potężna biblioteka ponad 400 gier do sprawdzenia i zakres pozycji jest na tyle szeroki, że obejmuje wszystkie najpopularniejsze gatunki z dwóch generacji konsol. No i nie zapominajmy, że oferta zmienia się co 30 dni – tutaj sprawdzicie pakiet na wrzesień. Gry stare odchodzą a na ich miejsce przybywa kawaleria nowości, więc są spore szanse, że akurat traficie na tytuł, który jeszcze nie ostygł po premierze. Mam takich kilka na swojej liście TOP 10 i to właśnie o nich za chwilę sobie porozmawiamy.

Najlepsze gry w PS Plus Extra – moje TOP 10


1. Demon’s Souls

Nigdy nie przepadałem za soulsami, unikałem jak ognia napisu You Died i zastanawiałem się, dlaczego ludzie tak bardzo lubią umierać. Gdy tylko dorwałem się do PS5, w końcu zrozumiałem w czym rzecz, bo odpaliłem Demon’s Soulsa. Pierwsze walki z bossami szargały moje nerwy, doprowadzały mnie do wkurzenia, jakiego nie zdarzyło mi się odczuwać w innych grach. Jednak z czasem nauczyłem się, że cierpliwość i wyczekiwanie na ruch przeciwnika to kwintesencja starć. I jeśli w ten sam sposób podejdziecie do rozgrywki, to obiecuję Wam, że będzie to jedno z najciekawszych doświadczeń w obrębie gier.

2. Inscryption

Z niewiadomych powodów ominąłem Inscryption w momencie premiery na PC. Wydawała mi się prostą karcianką ze zbyt ciemną oprawą graficzną. I to zdanie podtrzymywałem, aż do pojawienia się gry w PS Plus Extra. Z czystej ciekawości dałem jej szansę, nie oczekując też zbyt wiele. Wystarczyło 5 minut, abym przepadł w mroku na kilkanaście godzin. To swoista partia z diabłem na planszy, gdzie czyhają na nas niebezpieczeństwa i trudne wybory. Zasady rozgrywanych partii są początkowo skomplikowane i oryginalne – spotykamy się przy stole z przeciwnikami, by dosłownie walczyć na śmierć i życie. Naszymi obrońcami są zwierzęta w talii i korzystając z ich cech fizycznych (ataku, życia, specjalnych mocy) musimy zadać tyle obrażeń, aby dosłownie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wiedźmiński Gwint to przy tym mały pikuś…

3. Horizon Forbidden West

Póki co nie ma i nie będzie ładniejszej gry na PlayStation od Horizon Forbidden West. To next-gen pełną gębą, o tak realistycznej oprawie, że wprawia w zdumienie. Mając w pamięci pierwszą część przygód Aloy, można błędnie założyć, że kontynuacja niewiele wnosi do rozgrywki. A prawda jest zupełnie inna – ma rozwinięty system walki, nowe mechaniczne stwory, możliwość podróżowania na grzbiecie “pterodaktyla”. Potęguje wertykalność świata również o podwodne zwiedzanie, gdzie czekają niesamowite widoki i dodatkowe stwory. Przed Wami kilkaset godzin świetnej zabawy.

4. Death Stranding: Director’s Cut

Nigdy nie pomyślałbym, że symulator chodzenia może być tak wciągający. A jednak Death Stranding ma w sobie coś takiego, że motywuje nawet do znienawidzonego backtrackingu. Kojima stworzył niebanalną i zarazem intrygującą historię postapokaliptycznego świata, który wstaje z kolan. Robi to w sposób filmowy, z emocjonującymi scenami, i wizjonerskim zacięciem. Z wierzchu niby gra o zwykłym byciu kurierem w niecodziennych czasach, zaś w środku to spojrzenie na technologię, ludzkość i przenikanie się dwóch wymiarów życia. To już inny poziom sztuki, eksperyment o dużym znaczeniu dla przyszłości gamingu.

5. It Takes Two

Gry z trybem kooperacji są w przeważającej mniejszości wśród wielkobudżetowych projektów. Na szczęście uchowała się jedna zręcznościowa przygodówka w PS Plus Extra, którą można przejść kilka razy. It Takes Two z jednej strony jest idealnym tytułem dla par, bo dotyka problematyki wypalenia i problemów w związkach, a z drugiej stawia na ścisłą współpracę i ogrom zabawy przy rozwiązywaniu zadań. Nie bez przyczyny zasłużyła na miano Gry Roku 2021 i rozłożyła na łopatki konkurencję.

6. Life is Strange: True Colors

Seria Life is Strange zawsze poruszała trudne tematy o kondycji społeczeństwa, tolerancji, wybieraniu ścieżek życia odznaczających się konsekwencjami. Dlatego nie jest to pozycja uniwersalna, nawet dla fanów przygodówek, do której zalicza się także 3. odsłona cyklu. W tym przypadku opowieść dotyczy dziewczyny obdarzonej umiejętnością odczuwania emocji innych osób, co może być rozumiane jako moc do czynienia dobra i zarazem przekleństwo. Mimo ograniczeń w scenariuszu sami możemy zdecydować, czym owa moc będzie dla naszej bohaterki i poprzez decyzje wpłynąć na przebieg historii i los otaczających nas ludzi.

7. Ratchet & Clank: Rift Apart

Obiecałem, że na liście najlepszych gier PS Plus Extra będą całkiem świeże nowości i zamierzam dotrzymać słowa. Ratchet & Clank: Rift Apart to platformowa strzelanka, która relatywnie nie miała czasu się zestarzeć. To w dużej mierze kwestia niesamowitej oprawy graficznej, której Pixar bądź Disney nie powstydziliby się użyć w swoich animacjach. Pomysł z przechodzeniem przez portale, przeskakiwanie do alternatywnych rzeczywistości bez długich loadingów… palce same układają się do oblizywania. Daniem głównym jest jednak tona akcji w świetnie zaprojektowanych lokacjach.

8. The Quarry

Żeby nie było zbyt słodko, mam też propozycję dla fanów ciarek i straszności. Twórcy Until Dawn, po przyzwoitej antologii The Dark Pictures, znów przygotowali produkt z wyższej półki. Interaktywna przygodówka czerpie garściami z horrorów klasy B, jest przesiąknięta specyficznym klimatem i stylem wdrażania widza w przerażające wydarzenia (jest trochę zabawnie, karykaturalnie i gęsto od krwi). Formuła raczej nie zaskoczy nikogo, bo i tym razem mamy eksplorować lokacje, szybko klikać w krytycznych momentach i podejmować moralne decyzje, które kształtują relacje między postaciami i ich los. Niby wszystko co już znamy, jednakże historia trzyma się “kupy” i nie zdradzając zbyt wiele powiem tylko, że ma ciekawe zwroty akcji i mnóstwo zakończeń.

9. What Remains of Edith Finch

Przez takie gry jak What Remains of Edith Finch abonament PS Plus Extra nabiera sensu. Jest jedną z nielicznych gier, które mają wymiar moralizatorski. Otwiera oczy na ulotność życia, jego kruchość, i mimo smutnego przekazu, przygodówka jest szalenie intrygująca. Na grę składają się krótkie opowieści wielodzietnej rodziny, nad którą zawisła tajemnicza klątwa. I naszym zadaniem jest przeżyć tragiczne wydarzenia, aby poznać prawdę o naszej bohaterce. Cechą szczególną gry jest różnorodność rozgrywki, inne założenia mechaniki zarezerwowane dla poszczególnych epizodów.

10. The Long Dark

Z kilkoma survivalami miałem już styczność. Część z nich z realistyczną grafiką, skomplikowanymi systemami craftingu, zmienną scenerią krajobrazu. I chociaż The Long Dark wydaje się najbardziej uproszczoną wersją walki o przetrwanie na łonie natury, to paradoksalnie zrobił na mnie największe wrażenie. Założenia są dość proste – rozbijamy się w ośnieżonej puszczy i korzystając z czego tylko się da, musimy zmierzyć się z różnymi niebezpieczeństwami (głodem, pragnieniem, zatruciem, drapieżnikami). Możemy sprawdzić się w ramach piaskownicy lub trybu fabularnego.

Grzegorz Rosa
O autorze

Grzegorz Rosa

Redaktor
Ekspert w dziedzinie "kombinatoryki" w grach i zarazem człowiek, który wybrał drogę antagonisty. Nie boi się pisać treści niewygodnych dla innych. Specjalizuje się w publicystyce wszelakiej, krytykowaniu słabych gier, filmów, a nawet ludzi. Jako jedyny na świecie grał już w Wiedźmina 4...
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie