The Sims 5 zapowiedziane. “Kolejna generacja simów” i możliwy tryb multiplayer

The Sims 5 zapowiedziane. Prawdziwy next-gen i multiplayer w serii?
Newsy PC PS5 Xbox Series

The Sims 5 zapowiedziane półoficjalnie. Project Rene to z całą pewnością kolejna część uwielbianej serii, choć nie znamy jeszcze ostatecznego tytułu.

Tytuł może nie nazywać się The Sims 5, a po prostu “The Sims” albo jakkolwiek inaczej. Niemniej jest to z całą pewnością kolejną część kultowej serii “symulatorów” życia na kodach. EA Maxis zapowiedziało projekt na wczorajszym wydarzeniu poświęconym serii. Spodziewajmy się powrotu świetnych narzędzi, “next-genowości” oraz, być może, trybu multiplayer. Potwierdza to wcześniejsze plotki o istnieniu gry.

The Sims 5 (albo jakoś tak)

Poniżej znajdziecie zapowiedź produkcji, która obecnie nosi kodową nazwę “Project Rene”. Mimo wszystko nazywano go “przyszłością The Sims”, co jednoznacznie potwierdza, że nie ma mowy o innej serii. W okolicach 26:55 na poniższym nagraniu można ujrzeć nie tylko samo ogłoszenie, ale również usłyszeć parę ciekawostek na temat produkcji. Pojawiają się też materiał z bardzo wczesnej wersji. To ważne, bo jest na tyle wcześnie, że projekt raczej Wam nie zaimponuje. Niemniej pod względem rozgrywki może finalnie zaskoczyć.

Lyndsay Pearson, Wiceprezes EA ds. kreatywności dla The Sims określiła Projekt Rene mianem “gry Sims następnej generacji i platformę kreatywną”. Największą zmianą na ten moment wydaje się powrót kreatora Create-A-Style z The Sims 3. Tym razem deweloperzy pozwolą nam również na dobieranie poszczególnych części mebli (zagłówków, nóżek), faktur, materiałów, wzorów czy kolorów. No i będzie można w końcu obracać przedmioty po osi wertykalnej.

Twórcy stawiają na interakcje pomiędzy graczami, dlatego pojawi się parę nowych sposobów na dzielenie się naszymi tworami. Co ciekawe, na blogu studia podkreślono, iż “gracze będą mogli grać solo lub współpracować z innymi, a także będą mogli grać w swoje gry na obsługiwanych urządzeniach”. Oznacza to postawienie akcentu na tryb multiplayer, choć nie wiemy jeszcze, w jakiej konkretnie formie. Czy faktycznie pojawi się kooperacja, czy raczej tylko społeczne narzędzie? Na potwierdzenie trzeba zaczekać i to całkiem sporo. Project Rene wciąż jest “parę lat” przed premierą.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie