The Sims 4 na topie. EA chwali się, ilu nowych graczy zdobyła kultowa produkcja

The Sims 4 - dodatek możecie odebrać zupełnie za darmo, ale jest haczyk
Newsy PC PS4 PS5 Xbox Series XOne

Gra może mieć nawet i 10 lat, a ciągle przyciągać nowych graczy. Tak jest w przypadku The Sims 4, które na brak popularności nie może narzekać. Tytuł w ciągu ostatniego roku zdobył zaskakującą pulę nowych graczy. To sugeruje, że dalsze wspieranie tytułu jak najbardziej ma sens, bo zwyczajnie się opłaca!

Twórcy The Sims 4 chwalą się liczbą graczy

Czy pamiętacie, kiedy wyszła gra The Sims 4? Debiut czwartej odsłony serii datujemy na 2014 rok, a więc dekada minęła od pojawienia się tytułu na rynku. Tyle lat nie zmieniło jednak faktu, iż gra wciąż budzi duże zainteresowanie i jest aktywnie rozwijana przez twórców. Doceniają to gracze, którzy regularnie decydują się na rozpoczącie kolejnej przygody w grze. Ba, w ciągu ostatniego roku pojawiło się ich naprawdę sporo i to nowych. Twórcy pochwalili się świetnym wynikiem.

Okazuje się, że w ciągu ostatniego roku w czwartą część The Sims zagrało aż 15 milionów nowych graczy. Nowych, czyli debiutantów, którzy wcześniej w “czwórkę” nie grali. To na pewno zasługa darmowego charakteru produkcji, a także masie nowej zawartości, która regularnie pojawia się w grze. Przyznacie, chyba że deweloperzy przeprowadzają rozwój produkcji iście wzorowo.

Zobacz też: Gry Steam po 4 zł z groszami. 60 najlepszych promocji, taniej nie będzie

To jedna oznacza, że najpewniej nie czeka nas premiera piątej odsłony. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, twórcy skupiają się na rozwoju obecnej gry jako platformy dla nowych pomysłów i treści. A liczba dodatków może być nieograniczona, dlatego to właśnie na tych pakietach i DLC będzie oparta przyszłość gry.

Źródło: gamerant.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie