Żółwie Ninja dostaną action RPG-a dla dorosłych, wzorowanego na God of War
Teenage Mutant Ninja Turtles: The Last Ronin to nie tylko kultowy komiks, ale również i nadchodząca gra oparta na nim. Zapowiada się wybitnie dobrze.
Nie mogę znaleźć słów, jak bardzo jestem zachwycony najnowszą zapowiedzią. Z miejsca zrozumiałem, że jednak nie Diablo IV jest jedną z najbardziej pożądanych przeze mnie premier na horyzoncie, a i jakoś nieszczególnie czekam na God of War: Ragnarok na PC. Wiem, może trochę przesadzam i jest za wcześnie, aby wyrokować, ale Teenage Mutant Ninja Turtles: The Last Ronin ma gigantyczny potencjał. Kto czytał komiks, ten wie.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Teenage Mutant Ninja Turtles: The Last Ronin jako gra wideo à la God of War
Fani TMNT mają ostatnio z czego się cieszyć. Nowy film wygląda bajecznie, a doczekamy się też najpewniej wielu kolejnych gier z tego uniwersum. W rozmowie z Polygon przyznał to sam Doug Rosen, wiceprezes gier i innych mediów w Paramount Global. Właściciele marki z kultowymi żółwiami chcą sięgnąć głębiej i przywrócić temu IP jego dawną świetność. Oznacza to różnorodne pozycje – w tym kolorowe tytuły przeznaczone nieco bardziej dla dzieci i mroczne historie przyszłości, jak właśnie The Last Ronin.
Rosen zapowiedział przy okazji TMNT: The Last Ronin, czyli nową grę wideo opartą na przebojowym komiksie z 2020 roku. Jest to przeznaczona zdecydowanie dla starszych odbiorców opowieść o jedynym pozostałym przy życiu żółwiu, który pragnie zemścić się na oprawcach swoich braci i przyjaciół. Dzierży on broń każdego z żółwi, więc jego tożsamość była zagadką aż do ostatnich kart komiksu. Nie będę jednak Wam spoilował – zachęcam do sięgnięcia po komiksy samemu. To naprawdę mroczna opowieść o zemście i zniszczonym mieście przyszłości, w którym nie ma już miejsca dla bohaterów.
W klimacie komiksu ma być także gra, która trafi raczej do nieco starszych odbiorców. Możemy oczekiwać action-RPG z trzeciej osoby, nastawionego na rozgrywkę singleplayer. Jakby tego było mało, wiceprezes wydziału Paramountu porównał ją do God of War. To chyba dość, aby liczyć na naprawdę solidną pozycję.
Niestety aktualnie nie wiemy, kto odpowiada za ten tytuł i kiedy może się ukazać. Produkcja jest najpewniej we wczesnym stadium rozwoju. Rosen uważa, że premiera to “kwestia paru lat”, więc niestety musimy uzbroić się w cierpliwość. Hej, ale zawsze jest fenomenalne Shredder’s Revenge dostępne także na Netfliksie!
