Starcraft może zostać wskrzeszony. Wymowna odpowiedź szefa Xbox
Legendarny RTS od Blizzarda powróci? Szef Xbox ma najwyraźniej na to spore nadzieje. Phil Spencer nie może jednak zdradzić za wiele na temat przyszłości Starcraft.
Są tu jacyś fani klasyki strategii? Jeżeli tak, to zapewne w ostatnim czasie nie macie aż tak się czym cieszyć. Jasne, Age of Empires doczekało się nowych wersji, a Microsoft niedawno potwierdził wskrzeszenie Age of Mythology. Z drugiej jednak strony firma cały czas jest w trakcie przejęcia Acitvision Blizzard. I to właśnie do nich należy parę istotnych IP, które kojarzy zapewne każdy gracz, nawet niebędący fanem RTS-ów.
Mowa oczywiście o Warcrafcie i Starcrafcie. Blizzard obecnie skupia się na ciągłym rozwoju Overwatch 2, a przy okazji dłubie nad Diablo IV (które może zadebiutować niedługo). Microsoft i cały ten interes mogą jednak przynieść do firmy oczekiwany powiew świeżości. Choć z pewnością nie można mówić, że Starcraft umarł, to jednak od dawna nie doczekaliśmy się żadnych konkretnych wieści na temat możliwej kontynuacji czy nawet remake’u. Blizzard w pewnym sensie zakopał grę, ale Microsoft chyba chciałby ją wykopać.
Starcraft może powrócić za sprawą Microsoftu
Phil Spencer, CEO Xbox, rozmawiał niedawno z serwisem Wired na temat 25-lecia marki Age of Empires. Redaktor przy okazji zapytał go o plany Microsoftu dotyczące nieco zakurzonych marek Activision Blizzard. Spencer podkreśla, że w aktualnym momencie nie może zdradzać za wiele (z uwagi na będącą w trakcie akwizycję).
Nie tylko Starcraft, ale i Warcraft, gdy pomyślisz o dziedzictwie gier RTS, o którym tu mówimy, konkretnie od Blizzarda. I nie mam dzisiaj żadnych konkretnych planów, ponieważ nie mogę wejść i pracować z zespołami. Ale Starcraft był seminalnym momentem w grach, prawda?
– zaznacza Phil Spencer
CEO Xbox podkreślił także, że marka kosmicznych RTS-ów od Blizzarda jest bardzo ważna dla niego samego, jak i historii gamingu.
Jestem podekscytowany tym, że będę mógł usiąść z zespołami z Activision i Blizzarda oraz z Kingiem, by porozmawiać o katalogu i możliwościach, jakie możemy mieć. Uniknę więc pytania, mówiąc jedynie, że nie jest to coś, nad czym mogę teraz aktywnie pracować. Ale myśl o możliwości zastanowienia się nad tym, co mogłoby się stać z tymi franczyzami, jest dla mnie, jako kogoś, kto spędził wiele godzin grając w te gry, bardzo ekscytująca.
– dodaje Spencer
Teoretycznie oznacza to, że Spencer nie miałby żadnego problemu, aby Blizzard powrócił do swoich kultowych marek FPS-ów. Xbox w ostatnim czasie lubuje się w odświeżaniu gier strategicznych, także wcale nie zdziwiłbym się, gdyby i Starcraft doczekał się kolejnej odsłony lub nowej wersji.