Jedna z najdroższych gier w historii za darmo. Rozpocznij epicką przygodę w kosmosie w Star Citizen

Star Citizen
Gry za darmo Newsy PC

Nie ma lepszego sposobu na wypróbowanie gry Star Citizen, niż darmowy okres próbny. A tak się właśnie składa, że kilka dni temu rozpoczęło się specjalne wydarzenie. W trakcie jego trwania możecie rozpocząć kosmiczną przygodę zupełnie bez opłat, dzięki czemu możecie sprawdzić, czy ten epicki tytuł jest pozycją odpowiednią dla was.

Star Citizen za darmo, ale nie na zawsze

Oczywiście kopii gry Star Citizen nie otrzymamy za darmo, ale to nadal świetna okazja do sprawdzenia, jak gra nam się w ten specyficzny tytuł. Specyficzny, bo to space-sim. A drogi, bo to jedna z najdroższych gier w historii, jeżeli weźmiemy pod uwagę koszta produkcji. Te w dużej mierze pokryte zostały przez samych graczy dzięki specjalnej kampanii crowdfundingowej.

W grę od Cloud Imperium Games zagracie za darmo już teraz — do 19 lipca z okazji trwającego Foundation Festival. Więcej informacji na temat darmowego okresu próbnego znajdziecie tutaj — na oficjalnej stronie produkcji.

Zobacz też: Microsoft chce wycofać się z Europy? Jest komentarz

Jeżeli jakimś cudem ominął was temat gry Star Citizen w ostatnich latach, to spieszę z wyjaśnieniami. To gra, która… tak naprawdę jeszcze nie wyszła. Gra jest tworzona przez Cloud Imperium Games i weszła w fazę wczesnego dostępu jeszcze w 2014 roku. Produkcja cały czas jest wspierana przez fanów w ramach akcji crowdfundingowej, ale premiery na horyzoncie nie widać. O co konkretnie chodzi w produkcji? To epicki kosmiczny symulator, w którym możemy przemierzać gigantyczne przestrzenie i robić to, co chcemy.

Jako pilot statku w kosmosie samemu wybieramy naszą przyszłość i drogę. Możemy parać się kupiectwem, zostać kosmicznym piratem, podejmować się najemniczych zleceń i wiele więcej. Jedną z cech produkcji jest ogromna i zaangażowana społeczność, która żywo angażuje się w świat gry, ekonomię i nie tylko.

Źródło: wccftech.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie