Najdroższe DLC w historii gier. Kosztuje ponad 200 tysięcy złotych!

Star Citizen
Newsy PC

Ile najwięcej zdarzyło wam się wydać na DLC do gry? Niektóre małe pakiety to koszt kilku złotych, większe dodatki kosztują niekiedy tyle, ile pełnoprawna gra. A co powiecie na, dosłownie, setki tysięcy złotych? Właśnie tyle kosztuje jeden z nowych pakietów w grze Star Citizen. Jest on skierowany raczej dla majętnych i nieco szalonych fanów gry.

Star Citizen to istne szaleństwo

Star Citizen to wyjątkowy projekt, którego losy w ogromnej mierze są zależne od fanów i ich wsparcia na platformie crowdfundingowej. To równocześnie dziwna gra, bo choć powstaje od lat, to wciąż znajduje się w wersji alfa — czyli bardzo wczesnej. Mimo to twórcy zdołali pozyskać już prawie 700 milionów dolarów i wydać je na tworzenie swojego projektu. W tytuł można oczywiście grać, a nawet wydawać na niego potężne pieniądze. Wszystko za sprawą dodatków, które twórcy chętnie nam sprzedadzą.

Jednym z nich jest specjalny pakiet Legatus 2953. W jego skład wchodzi 175 różnych statków kosmicznych wielu producentów. Duża zawartość wiąże się jednak z potężną ceną. DLC do gry zostało wycenione na bagatela 59 tysięcy dolarów. Szybkie przeliczenie po obecnym kursie ujawnia nam cenę w naszej walucie — to najdroższe DLC w historii, za które trzeba zapłacić 230 tysięcy złotych. Chętni na zakup?

Możliwe, że nie będzie wam dane. Nie chodzi nawet o barierę ekonomiczną, gdyż pakiet dostępny jest wyłącznie dla tych osób, które do tej pory wydały już w grze minimum 1 tysiąc dolców. Jak widać, oferta skierowana jest wyłącznie dla majętnych fanów. Swoją drogą, jakie jest wasze podejście do tej produkcji?

Dla jednych to scam, który polega na ciągłym wyciąganiu pieniędzy od graczy. Inni sądzą, że to wizjonerstwo i próba zrobienia niesamowitej, wyjątkowej gry, która swoją skalą przyćmi wszystkie inne tytuły w historii. Ja jestem gdzieś pośrodku. Uważam, że jest w tym sporo marketingowego szumu, ale z drugiej strony trzeba uznać, że pod względem technologicznym deweloperzy mają naprawdę dużo do powiedzenia.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie