Skupiamy się na kultywowaniu “różnorodności, równości i integracji” – mówi Sony
Sony kolejny raz przyznało, że chce być dostępne i przystępnego dla każdego – gracza czy nawet pracownika. W ostatnim raporcie korporacyjnym znalazły się ważne obietnice.
To żadna tajemnica, że współcześnie największe firmy w branży rozrywkowej zachęcają każdą osobę z pożądanymi umiejętnościami do pracowania u nich. Sony nie jest żadnym wyjątkiem, a ich ostatni raport w zasadzie tylko potwierdza to, o czym zapewniano od dawna.
Sony stawia na różnorodność i nie tylko w studiach
W ostatnim raporcie korporacyjnym grupy Sony znalazła się bardzo ciekawa wzmianka, która dotyczy nie tylko stricte graczy, ale także i wszystkich potencjalnych oraz obecnych pracowników japońskiego giganta. Firma kolejny raz potwierdziła, że stawia na “korporacyjne kultywowanie DE&I”. Jest to skrót od “diversity, equity & inclusion”, czyli “różnorodności, równości i integracji”.
Obszary, na których skupia się zrównoważony rozwój:
DE&I/dostępność/środowisko/odpowiedzialny łańcuch dostaw
- Kultywowanie kultury korporacyjnej, która kładzie nacisk na DE&I
- Zapewnienie szerokiej dostępności funkcji sprzętu, kontrolerów i tytułów gier, wraz z rozwojem dedykowanych urządzeń peryferyjnych
- Poprawa efektywności energetycznej sprzętu i usług sieciowych; dalsze zmniejszanie zużycia plastiku w opakowaniach
- Przeciwdziałanie zagrożeniom dla środowiska i praw człowieka w kontekście globalnych łańcuchów dostaw
– czytamy w raporcie (za mp1st)
Cały segment dotyczy dość szerokiego pola, bo mowa tu o podejściu firmy do produkcji, przyszłych produktów, ale również i “kulturze korporacyjnej”, czyli zespołom pracowników. Nie od dziś wiadomo, że coraz więcej firm otwiera się na szersze grupy osób. W segmencie gier to potencjalnie dobra wiadomość, którą Sony kolejny raz potwierdza. Wszak większa różnorodność wśród pracowników oznaczać może lepiej dostosowane gry do niektórych odbiorców (czy sprzęt jak choćby kontroler Access), ale także i pogłębienie talentów, które mogą przełożyć się na lepsze gry.
Niedawno zapowiedziano choćby Ghost of Yotei, które reprezentowane będzie przez kolejną kobiecą bohaterkę gier od PlayStation Studios. I choć nie podoba się to każdemu, wszystko finalnie zależy od ostatecznej jakości produktu. Jeśli gra się uda, to przecież nikt nie może mieć za złe decyzje twórców.
Źródło: mp1st