To koniec serialu Wiedźmin. Netflix zapowiada “epickie i satysfakcjonujące zakończenie”

Netflix ma dwie wiadomości dla fanów. Zależnie od Waszego podejścia do ich produkcji osadzonej w świecie Wiedźmina, możecie się cieszyć lub też nie. Albo to i to.

Serial Wiedźmin się kończy

Twitterowe konto serialu Wiedźmin ogłosiło, że 4. sezon serialu oficjalnie znajduje się w produkcji. Opublikowano tym samym zakulisowe fragmenty nagrań z czytania scenariusza. Wygląda na to, że wszyscy się dobrze bawią, więc może fani nie mają powodów do niepokoju?

Po wstrząsających i przełomowych dla Kontynentu wydarzeniach, kończących trzeci sezon produkcji, nowa część serii śledzi losy Geralta, Yennefer i Ciri, którzy będąc z dala od siebie, muszą przemierzyć spustoszony wojną Kontynent i zmierzyć się z jego licznymi demonami. Jeśli uda im się zjednoczyć i pokierować grupami odmieńców, wśród których się znaleźli, mają szansę przetrwać chrzest ognia i ponownie się odnaleźć.

– czytamy w opisie fabuły 4. sezonu

Trzeba pamiętać, że obsada nieco się zmieniła. Nie tylko ją powiększono, przedstawiając nowe gwiazdy, ale również w Geralta z Rivii wcielać się będzie teraz Liam Hemsworth zamiast Henry’ego Cavilla. Nadal nie wiemy, jak aktor może sprawdzić się w tej roli. Możemy jednak być dobrej myśli.

Wraz z zapowiedzią produkcji 4. sezonu potwierdzono, że 5. sezon faktycznie powstanie. Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami będzie to jednocześnie zakończenie serialu, stawiające klamrę fabularną na wszystkie dotychczasowe wątki. ” Obie części stanowią adaptację kolejnych książek Andrzeja Sapkowskiego z sagi o Wiedźminie – Chrztu ognia, Wieży Jaskółki i Pani Jeziora” – informuje Netflix. Data premiery 5. sezonu nie jest jeszcze znana. Z kolei czwarta część powinna trafić do biblioteki platformy w 2025 roku.

Źródło: Informacja prasowa