Olbrzymie osiągnięcie serialu The Last of Us. Fani docenili go w wyjątkowy sposób
Serial The Last of Us chyba bardzo dobrze został przyjęty przez graczy. Ci tłumnie wystawiają produkcji oceny. Na IMDb (niemal) nie ma sobie równych.
Wychodzi na to, że każdy powinien obejrzeć nowy serial na podstawie kultowej już gry. Nieważne, czy jesteście fanami gry, czy nigdy w nią nie graliście, jest to olbrzymie osiągnięcie w dziedzinie produkcji telewizyjnych.
Serial The Last of Us bije rekordy
The Last of Us wczoraj zadebiutowało na HBO Max i od razu stało się olbrzymim hitem. Nie znamy jednak konkretnych informacji na temat liczby godzin spędzonych przy produkcji czy nawet liczby jego odtworzeń, ale opinie są jednoznaczne. Krytycy już wcześniej nazwali go “najlepszą adaptacją gry wideo w historii”. Oceny, które wlepiają, są skrajnie wysokie, a nawet i najwyższe.
Krytycy to jedno, a widzowie to drugie. Nie byłby to pierwszy raz, gdyby produkcja świetnie przyjęta przez recenzentów okazała się co najwyżej “średnia” zdaniem widzów. Tym razem sytuacja jest zupełnie przeciwna. Spora część z fanów, którzy obejrzeli pierwszy odcinek serialu, czym prędzej pobiegła wystawiać mu oceny w serwisie IMDb. Jak zauważa jeden z nich na Reddicie, TLoU dokonało niemalże cudu.
W momencie robienia powyższego screena był to najlepiej oceniany serial w serwisie IMDb powyżej 10 tys. głosów. I nie chodzi tu o seriale na podstawie gier czy nowe premiery, ale w ogóle. The Last of Us przebiła tak ponadczasowe hity, jak Breaking Bad, The Wire, The Office czy Lost. Na ten moment jednak sytuacja nieco się zmieniła, bo pierwsze miejsce zajęła kreskówka Bluey, a TLoU spadło na drugie, o jedną dziesiątką punktu. Z drugiej jednak strony Bluey ma “jedynie” 11 tys. ocen, a TLoU aż 31 tys. Także różnica jest drastyczna. Jeżeli wybierzemy sortowanie powyżej 15 tys. głosów, to właśnie TLoU nie ma sobie równych.
To zresztą nie jest ważne, bo piszę to przede wszystkim dlatego, aby pokazać, że gracze potrafią docenić serial czy film na podstawie swojej ulubionej produkcji, jeżeli ten zrobiony jest poprawnie (to samo tyczy się fanów książek czy komiksów). Każdy chyba potrafi wymienić co najmniej pięć tego typu premier, które z miejsca okazały się nieporozumieniem.